Idz do gina on ci przepisze tabletki ale po nich często występują działania niepożądane typu złe samopoczucie dlatego ja zrezygnowałam i piłam szałwie wystarczył mi 1 dzień męczarni a już kolejne to luz był.

mnie po takich tabletkach mąż nie mógł dobudzić,gorączka,drżenie całego ciała...Nie polecam.Wzięłam tylko 1 tabletkę.Kolejny dzień się przemęczyłam i pokarmu było mniej.

Pilam szalwie i bralam bezpieczne ziołowe tabletki castagnus-dostępne bez recepty. Gin może Ci przepisać bromegron -jednakze po nim często występują działania niepożądane.Ja po 3 dniach nie miałam kropli pokarmu

Aa-no i broń boze nie przestawiaj już dziecka do piersi - odciagaj pokarm tylko do momentu przyniesienia ulgi, najlepiej pod prysznicem i polewajac piersi ciepła woda

Brałam Bromergon,pokarm zanikł po kilku dniach ale tabletki bierze się zawsze przez 14dni. Nie miałam tak silych skutków ubocznych jakie opisane są w ulotce.

a ja nie brałam żadnych tabsów, zasuszyłam pokarm naturalnie. Piłam szałwię i przez kilka dni ściagałam pokarm jak cycuchy miałam nabrzmiałe. Nie trwało to długo może z tydzień. Potem już nie było co ściągać więc dałam spokój

wlasnie odzwyczajam moja mala a ma 9 msc nie chce nic pruucz cyca a mnie juz tak bola wiec nie chce jej karmic nie karmie jej w dzien tylko w nocy w dzien na sile butelka i pomaga jak jest gloda pije butle a pokarm sam mi sie zasusza tzn mam juz go tak malo ze nawet na noc nie starcza