mowimy w domu po polsku chyba że jest ktoś w domu inny to wtedy po angielsku , dzieci nie maja z tym problemow zadnych , raczej dorosli ;) same przestawiaja sie z jednego jezyka na drugi :)
Mam kolezanke co ma męza Anglika , fajnie to wyglada jak siedza razem w salonie a ich corka mowi do mamy po polsku po czym odwraca głowe do ojca i zaczyna mowic po aangielsku :)

Czasami zdarza sie z edzieci wtracaja słowo z angielskiego bo nie znaja polskiego odpowiednika , no ale w tym juz nasza rola aby poprawiac :)
Nie wiem gdzie jedziesz ale jesli do UK to w wiekszosci miast masz polskie weekendowe szkoły gdzie dzieci ucza sie historii i czytania i pisanai po polsku .

Mowie mieszanie I po polsku I po angielsku. Mloda odpowiada po angielsku, z tym ze jest 45 godz tyg w przedszkolu wiec obslucha sie jezyka .

My do mowienia mamy jeszcze sporo czasu ale mam znajoma i jej synek ma juz prawie 3 lata. Tak jak napisala roslina w domu mowia po polsku a z holenderskim nie ma problemu. Jak zaczynal mowic to prostsze slowa po hol bo bylo mu latwiej np bal zamiast pilka. Rozumie polecenia w obu jezykach. Mysle ze jak dzecko od malego ma stycznosc z oba jezykami to w przyszlosci bedzie mu latwiej.

Nie wiem nigdy nie bylo problemow. W domu mowimy tylko po polsku i jak jestesmy same ze soba. Jednak gdy przebywamy poza domem na placu zabaw, u znajomych to normalne, ze rozmawiam po angielsku, wtedy Pola tez. Nie wiem jak ona nauczyla sie jezyka, tak jakos naturalnie. Bajki oglada tylko po angielsku, ma tylko angielskich kolegow i kolezanki, a odkad skonczyla 6 miesiecy chodzilysmy na zajecia kilka godzin dziennie. Od stycznia idzie do przedszkola.

Dziecko bardzo szybko podlapuje jezyk, maly mozg chlonie informacje duzo szybciej niz nasze starsze mozgi :) wedlug mnie w domu powinno sie do dziecka mowic tylko po Polsku.

Moja siostra ma tate hindusa - ma 3 lata, narazie nie mowi jeszcze plynnie ale zna 3 jezyki. Ponoc dzieci 2jezyczne pozniej zaczynaja mowic.