ja mialam wystawiane od wizyty do wizyty, czyli tak na 3-4 tygodnie.

chce poprostu naciagnac Cie na kase żebys cześciej do niego chodziłą moj tak nie robil mial duzo pacjentek nigdy nie miałam ze zwoleniniami problemu

Ja do tej pory chodziłam co 3-4 tyg z wizyty na wizytę, teraz pewnie już co 2 dowiem się jutro - chodzę na nfz.

mi lekarz wystawia na miesiąc zwolnienie,i chodzę prywatnie.

ja chodze z nfz i dostalam na dwa miesiace :P

ja mialam co 3 tygodnie a teraz co 4. Albo zmień lekarza albo chodz do lekarza a zwolnienie wysylaj poczta tez sie bedzie liczyc.

ja miałam na ponad miesiąc, nie ma takich ograniczeń. jeśli lekarz przewiduje, że będziesz niezdolna do pracy przez 3 miesiące to chyba może tak wypisać?
moja koleżanka przyniosła do pracy zwolnienie na kilka miesięcy, aż do porodu, bo choruje na coś, czego na pewno nie wyleczyłaby do porodu. więc od razu miała z głowy pamiętanie o zwolnieniach :)

u nas max na 30 dni dają zwolnienie