18 miesiecy i latwiej oduczyc małe dziecko bo starsze jest juz na tyle sprytne ze samo sobie wezmie i poszuka smoczka :)

Opowiem historię chrzesnicy mojego T :p od kiedy pamiętam zawsze miała 3 smoki, zależało od humoru który wybierała. Nie dało się jej oduczyć. Z miesiąc przed 4 urodzinami stanęła nad koszem i zaczęła płakać i się z nimi żegnać sama z siebie i od tamtej pory koniec. Takie pozegnanie mogła gdzies w tv wylukac. Ale żadnym sposobem sie nie dalo przerwać mani smoków

miedzy 7 a 8 miesiacem i zaluje, ze tak pozno. na gorze stronki 40tkowej jest fajny artykul kiedy najlepiej zaczac odstawiac smoczek. wspominaja o tym , ze odruch ssania zatraca sie u dziecka okolo 4-5 mca pozniej przeradza sie to w uzaleznienie i im pozniej tym trudniej. a 4 letnie dziecko ze smokiem jak kolezanka wyzej wspomina to troche smieszne dla mnie.

moja córka pożegnała się ze smokiem jak miała 2,5 lat smoka potrzebowała do usypiania i nie raz w ciągu dnia,wykorzystałam okazje,że byliśmy akurat w szpitalu na badaniach i za moją namową wyrzuciła smoczka do kosza na śmieci,w domu zapytała o niego tylko 2 razy powiedziałam jej wtedy ,że przecież został w szpitalu,jakoś szybko i gładko nam to poszło nawet się nie spodziewałam,oxzywiście parę dni wcześniej mówiłam jej ,że jest już dużą dziewczynką ,że nie potrzebuje smoczka itd

latwiej mniejsze, oduczylam prawie 2 latka, poprzecinal koncowki smoczkow i po 3 dniach juz nie chcial ich