hmm...bardzo dobrze ! ;)) nic mnie nie boli , żadnej zgagi i innych dolegliwości ! ;))

Dziś myje okna i szoruje dywan ! ;)) :D

czuje się okropnie bola mnie uda pachwiny kosci w posladkach a od wczoraj podbrzusze

odwrotnie od Dominki;) wszystko mnie boli ... mam zgage kregosłup mi wysiada spuchły mi stopy nie mam siły robic obiad... i chyba wszytko na nie;)

zalezy od dnia ale ogolnie doskonale -maluje sciany ,myje okna ,sprztam i MAM DOŚĆ OKROPNEJ CODZIENNEJ ZGAGIIIIIIIIII:I(:( a tak pozatym jest ok -dzisiaj jakos mi tak sobie spiaca jestem bardzo mialam domalowac jedna scianke ale jakos neimam sily

skończyłam prasowanie, powiesiłam 3 obrazy w sypialni, przeniosłam książki z regału na półkę, zraz coś sobie ugotuje i za radą "poduchy" udaję, że wcale nie myślę o porodzie i modle się żeby to było już! Coś mnie tam boli od wczoraj ale pewnie wcale to rodzenia nie oznacza... :)

baedzo dobrze;) tylko już sie maluszka nie moge doczekać;p

no jeszcze może trochę pobiegam po schodach... tak dla zdrowotności oczywiście (wcale nie po to żeby wywołać poród, o którym przecież nie myślę! :))

To zazdroszczę! Ja w szpitalu leżałam z bólami, podpięli mnie do tej całej pompy na 48h, na podtrzymanie. Teraz muszę leżeć cały czas, żeby za wcześniej nie urodzić, bo cc chcą mi zrobić 24 grudnia! Jestem wściekła i wszystko mnie boli. :(