« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
wabik

2012-12-06 09:44

|

Pozostałe

Do mam zarejestrowanych w Urzędzie Pracy

Zarejestrowali mnie w końcu z wielką łaską i wyznaczyli termin spotkania na 2. stycznia. Nie wiem czego mam się tam spodziewać? Od razu dają jakieś oferty pracy i którąś z nich trzeba przyjąć? Kiedy muszę przedstawić zwolnienie lekarskie na Małą, że nie mogę podjąć pracy, którą mi znajdą? Na tym spotkaniu właśnie?

Odpowiedzi

spokojnie,pewnie stwierdzą że nie ma pracy na razie i wysla cie na jakies zajecia typu. "doradca zawodowy" czy coś. Zwolnienie typu L4 możesz donieść w kazdej chwili i po każdym czasie kiedy ono sie skończy będziesz wzywana na spotkanie. Dlatego wstrzymala bym sie z tym na gorszy czas. Pamietaj ze przysługuje ci macierzyński. Do Urzedu sa terminy co jakieś 3 msc wiec spokojnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Ja się zarejestrowałam w ciąży, wysłałam im zaświadczenie, że urodziłam i mam urlop macierzyński. I spotkanie mam jakoś w lutym. Też myślę co mnie tam czeka

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eza
eza

Po pierwsze to zależy jakie masz wykszaucenie, nie przyznawaj się do kursów itp. Ja min skończyłam "biotechnologię drobnoustrojów i roślin" - prawda, że ładnie się nazywa:). No ja zawsze mówię, że chcę pracę po kierunku studiów ;p HAHAHA... A jak mi proponują jakiś kurs to ja mówię, że bardzo chętnie, ale szwaczka? co? nie po to studia kończyłam ;p. I nie przyznaję się do żadnych innych umiejętności i kursów jakie posiadam ;D.

Jak byłam na poczatku ciązy to kazali mi przynieść książeczkę ciążową i byam zwolniona ze wszelkich wizyt, bo i tak nikt ciężarnej do pracy nie przyjmie ;p.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

Ja się zarejestrowałam w ciąży, wysłałam im zaświadczenie, że urodziłam i mam urlop macierzyński. I spotkanie mam jakoś w lutym. Też myślę co mnie tam czeka
ale chyba nie płatny?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Po pierwsze to zależy jakie masz wykszaucenie, nie przyznawaj się do kursów itp. Ja min skończyłam "biotechnologię drobnoustrojów i roślin" - prawda, że ładnie się nazywa:). No ja zawsze mówię, że chcę pracę po kierunku studiów ;p HAHAHA... A jak mi proponują jakiś kurs to ja mówię, że bardzo chętnie, ale szwaczka? co? nie po to studia kończyłam ;p. I nie przyznaję się do żadnych innych umiejętności i kursów jakie posiadam ;D.

Jak byłam na poczatku ciązy to kazali mi przynieść książeczkę ciążową i byam zwolniona ze wszelkich wizyt, bo i tak nikt ciężarnej do pracy nie przyjmie ;p.
Ja skończyłam komunikację społeczną, ale ogólnie kierunek się nazywał Filozofia i po prostu dzielił na specjalizacje, które niekoniecznie z samą filozofią miały dużo wspólnego. A w PUP wpisali mi w zawód >filozof