« Powrót Następne pytanie »
Gość

2012-09-05 17:42

|

Przebieg ciąży

Do mamuś leżących :):)

Kochane zapewne przyczyna waszego siedzenia/leżenia w domku jest krótka szyjka tak więc co robicie całymi dniami?? jak długo leżycie?? Bo mi to juz sie zaczyna przykrzyc tak samej cały dzień, nie ma do kogo buzi otworzyć tylko z brzusiem rozmowa z upragnieniem czekam wieczoru aż domownicy wrócą :)POZDROWIENIA DLA WAS

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
margo272012

Oj wspolczuje:(( Ja nie musze lezec ale i tak mam malo zajec i dostaje na glowe, bo caly dzien sama jestem(no oprucz maluszka w brzuchu)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

filmy na dvd, nadrobiłam zaległości książkowe z lat, trochę 40tyg :) i innych stronek w necie, prasowałam.. i się głównie nudziłam he he.. ale opłacało się jak widać :)) prawie skończony 38tc i my dalej w dwupaku :))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

a mimo tego jakos strasznie mi się nie dłużyło, a wręcz przeciwnie!

no i ja miałam się oszczędzać od 26tc.. później 2 "alarm" w 31..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika0209

telewizor ,spanie ,komputer ;D tak wygląda mój dzień :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hekate91

trudne sprawy , dlaczego ja i spanie :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kizunia1987

Cześć
postanowiłam napisać żebyś nie czuła się osamotniona w swojej sytuacji. Ja leżę już 11 tygodni z powodu przedwczesnych skurczy i co za tym idzie skracającej się szyjki. I to z podkreśleniem słowa LEŻĘ. Nie widziałam w ogóle lata tyle co z okna pokoju w domu a jedyną rozrywka są mi wyjścia do lekarza:(Generalnie jak reszta dziewczyn dużo czytam, chociaż już mi to szczerze zbrzydło. Poza tym oglądam seriale, czytam różne stronki w necie i ....nuda po prostu. Mój mąż wraca do domu z pracy koło 20tej. W zasadzie to nawet nikt nie ma czasu mnie odwiedzać:(Mam nadzieję, że Tobie czas przeleci milej i szybciej jakoś. Może masz jakieś koleżanki co by przychodziły od czasu do czasu na kawkę pogadać do Ciebie żebys nie była non stop sama?Pozdrawiam i życzę duuużo wytrwałości i cierpliwości.