tak mój mały jest strasznym krzykaczem. 

Ja podobno jestem nerwus nie ztej Ziemi! W sumie sama o tym wiem :) jak zaszłam w ciążę byłam wyjątkowo pogodna, spokojna, miła i życzliwa dla wszystkich-tak stwierdziły osoby w moim najbliższym otoczeniu, a ja z kolei miałam wrazenie, że to właśnie oni wszyscy są dla mnie tacy dobrzy i mili :) mąż powiedział mi że powinnam być w ciąży bez przerwy, bo o nic się nie czepiam :) jak urodziłam-zaczęłam być nerwowa znowu, ale za to jaki mój synek był spokojny....anioł nie dziecko! Płakał tylko na szczepionkach i to nie zbyt wiele :) wszyscy znajomi mi zazdrościli tak pogodnego dzieciątka :) żadnych problemów, żadnych kolek, płaczów itp :) teraz ma pół roku i zaczyna swoje wojaże :) jak mnie straci z pola widzenia, to krzyk taki, że całe osiedle wie! Ale się rozpisałam :)

Placzliwy nie jest, ale nerwowy zdecydowanie i to niestety bardzo.

agulek726 (2012-09-04 20:42:24) zgłoś nadużycie

Ja podobno jestem nerwus nie ztej Ziemi! W sumie sama o tym wiem :) jak zaszłam w ciążę byłam wyjątkowo pogodna, spokojna, miła i życzliwa dla wszystkich-tak stwierdziły osoby w moim najbliższym otoczeniu, a ja z kolei miałam wrazenie, że to właśnie oni wszyscy są dla mnie tacy dobrzy i mili :) mąż powiedział mi że powinnam być w ciąży bez przerwy, bo o nic się nie czepiam :) jak urodziłam-zaczęłam być nerwowa znowu, ale za to jaki mój synek był spokojny....anioł nie dziecko! Płakał tylko na szczepionkach i to nie zbyt wiele :) wszyscy znajomi mi zazdrościli tak pogodnego dzieciątka :) żadnych problemów, żadnych kolek, płaczów itp :) teraz ma pół roku i zaczyna swoje wojaże :) jak mnie straci z pola widzenia, to krzyk taki, że całe osiedle wie! Ale się rozpisałam :)

 

u mnie kropka  wkropkę to samo , a mały od jakis 2 tygodni samego siebie przechodzi, ma niecałe poł roku a szopki odstawia, kwiczy , kopie, rękami trzaska o podłogę jak mu się coś  nie podoba , alno mnie nie widzi,

 

Jest nerwowy jak cyca nie moze zlapać ale tak to śpi i chyba nawet płakać nie umie..

do 6 miecha saniołek..a potem charakterek sie ujawnił i nie wiem czy to ma zwiazek z moimi nerwami w ciazy..

do 3 miesiąca była bardzo grzeczna, od 4 zaczęla już pokazywać rogi a teraz ma pół roku i jest potworem :) ciągle jęczy, nic się jej nie podoba, nie chce spać...