« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
dominika84

2011-09-02 17:10

|

edyt. 2011-09-02 17:10

|

Uwagi i opinie

Do pytania zaklin ponizej..

Znowu napisze,to co zwykle pisze w takich sytuacjach- a czy mozemy powiedziec na pewno czy bysmy sie odwazyly czy nie? Moze instynkt bylby tak silny, ze za wszelka cene chcialybysmy miec dzidziusia, a moze strach by zwyciezyl? Nie wiadomo jakie mialybysmy wtedy wyniki badan.. Niech sie wypowie jakas mama, ktora rzeczywiscie myslala o pierwszym dziecku po 40tce, a nie my 20-latki, ktore tak naprawde nie mamy o tym pojecia..

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202

ehh..;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

zgodze się z dominika...mam znajoma która dopiero po 40 urodziła swoje pierwsze dziecko...i wcale powodem nie bylo ze chciała sie wyszalec,czy kariere chciała robic ale zwyczajnie zachodziła 4 razy i donosiła najdalej do 12tc i poroniła...próbowała odkad skonczyła 25 lat...dopiero po 40 udało jej sie utrzymac ciąże i urodziła w 3Króli synka przez to miedzy innymi dała mu na imie Kacper....dlatego nie wiecie co byscie zrobiły starajac sie wiele lat...nagle przed 40 byscie zrezygnowały pomimo ze bardzo pragnelybyscie dziecka...nie wierze....a to ze jest wieksze ryzyko nie znaczy ze jesli w wieku 20 lat ryzyko jest jedno na milion to tez zawsze moze byc ze te milionowe moze trafic na nas...łatwo sie wypowiadac gdy sie juz ma dziecko i zaznaczyc odpowiedz nie...powinny odpowiadac te mamy które od lat staraja sie o dziecko...pewnie dały by wiele by zajsc w ciaze bez wzgledu w jakim byłyby wieku...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

zgodze się z dominika...mam znajoma która dopiero po 40 urodziła swoje pierwsze dziecko...i wcale powodem nie bylo ze chciała sie wyszalec,czy kariere chciała robic ale zwyczajnie zachodziła 4 razy i donosiła najdalej do 12tc i poroniła...próbowała odkad skonczyła 25 lat...dopiero po 40 udało jej sie utrzymac ciąże i urodziła w 3Króli synka przez to miedzy innymi dała mu na imie Kacper....dlatego nie wiecie co byscie zrobiły starajac sie wiele lat...nagle przed 40 byscie zrezygnowały pomimo ze bardzo pragnelybyscie dziecka...nie wierze....a to ze jest wieksze ryzyko nie znaczy ze jesli w wieku 20 lat ryzyko jest jedno na milion to tez zawsze moze byc ze te milionowe moze trafic na nas...łatwo sie wypowiadac gdy sie juz ma dziecko i zaznaczyc odpowiedz nie...powinny odpowiadac te mamy które od lat staraja sie o dziecko...pewnie dały by wiele by zajsc w ciaze bez wzgledu w jakim byłyby wieku...
Mam takie samo zdanie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang

Niby masz rację... ale ja zaznaczyłam to, co mi się chwilkę obecną wydaje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang

chwilę mialo być, nie chwilkę ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Mam kuzynkę w Niemczech na listopad ma termin-synka,w tym roku wybiła jej 40stka.Świadomie nie chciała wcześniej dzieci,bo po pierwsze musiała ukończyć studia aby awansować w baku na wyższe stanowisko-udało się,po drugie wyszła za mąż dopiero dwa lata temu także dokonała takiego wyboru świadomie.
Mój mąż ma 40 lat i córeczkę roczną i powiem,że dopiero teraz jest świetnym ojcem bo przy synu było inaczej-całkowicie inaczej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama91

Na pewno bym sie nie podjela takiego wyzwania bo tak to mozna nazwac...mozna miec dobre wyniki przed zajsciem a nie wiemy nic na 100% co wyniknie podczas ciazy i przy rozwiazaniu...
pisze tak bo mam juz 2 chlopakow...inna sytuacja bylaby gdyby miala by byc to moja pierwsza ciaza...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

w pytaniu wyraznie pisze pierwsze dziecko...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

zaznaczyłam nie bo myślę że jakbym miała stanąć przed wyborem czy urodzić dziecko wcześniej czy po 40 to wybrałabym tą pierwszą opcję. Jednak wiadomo że jeśli byłaby sytuacja że nie mogłabym zajść, czy np późno znalazłabym męża to myślę że po 40 na pewno byśmy spróbowali.