ja 2 tygodnie temu zrobiłam sama taki tort(najpierw chciałam kupić).kupiłam paczke pampersów,smoczek,skarpeteczki,wstążke i celofan do zapakowania.

zrobiliśmy to razem z mężem i 2letnim synkiem-frajda na całego.
nie chwaląc się wyszedł bardzo bardzo fajnie.

świeżo upieczona mama też zadowolona.
na torcie prawie 100 pampersów.
śmiałyśmy się że to "tort do dupy" :D

jeśli miałabym komuś podarować taki tort to zrobiłabym go sama tak jak listopadowa, zabawa dla całej rodziny a i przyjemność że miało się w to własny wkład. Pewnie, najprościej jest kupić komuś pięćdziesiąte śpiochy i wrzucić do torebki ;) (czyt zapakować;)

mi też się nie podobają takie prezenty ale chciałam znac waszą opinie. :) faktycznie bardziej opłacalne jest zrobienie takiego czegos samemu :)

Ja dostałam, znaczy Marceli dostał taki tort, tylko o jednej kondygnacji, kupiony na zamówienie - szczerze - to przepłacony prezent. Były tam pieluszki rozmiar 3 ile ich dokładnie to wam nie powiem, na oko jakieś 15 szt, zawinięte we flanelową pieluchę, u góry były sztuczne kwiatki w które były włożone na drucikach skarpetki, i czapeczka i smoczek. ładnie to było zapakowane w celafon, ale darczyńca chyba się wstydził takiego prezentu bo doczepił do niego misia i body.
Wolałabym, żeby zamiast tego tortu kupił pieluszki w normalnej wersji, albo tak jak piszecie zrobił go sam.
Największy problem miałam z tymi sztucznymi kwiatkami, co z nimi zrobić, i do tej pory nie wiem :o tak to jest z prezentami ;P

Ja rowniez robie sama a\bo uwielbiam takie rzeczy. Oczywiscie jesli nie masz na to ochoty kup po prostu pieluszki i tez bedzie dobrze:)
Ale polecam poprobuj sama:)