« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edyta1977
edyta1977

2009-04-02 22:24

|

Pozostałe

Do wszystkich mam - jak radziłyście sobie z buntem dwulatka?

Czy Wasze dzieci też z aniołków nagle zamieniały się w małe złośliwe potworki wciąż krzyczące NIE na każde słowo i wrzeszczące z byle powodu - a każdy jest dobry.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam

To normalny etap w życiu maluszka, chce odkrywać i sprawdza granice wytrzymałości:)) Myślę, że jedynie cierpliwość i konsekwencja oraz dużo tłumaczenia jest pomocne w przejściu tego etapu:) Życzę powodzenia i silnych nerwów:)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikav

moja córa jka miała dwa latka to dawała niezle popalic! czasem juz miałam serdecznie dosc,ale jedyne wyjscie to sie nie dac! niech czasem krzyczy,powrzeszczy,ale nie mozesz sie złamac.raz ustąpisz i jest po Tobie!!Są to ciezkie chwile-bo dla odrobiny spokoju cżłowiek zrobiłby niemal wszystko.

Nikt nie poweidział ze bedzie łatwo :)  

 

zycze powodzenie i konsekwencji!!