Dziewczyny moja przyjaciółka za 3 miesiące urodzi synka,ojciec dziecka zostawił ją jak tylko dowiedział się o ciązy i zwiał do Angli ;/ nie ma z nim żadnego kontaktu.Długo namawiałam ją żeby nie odpuszczała i podała go o alimenty ( chociaż unosiła się honorem i nie chciała) jednak te pieniądze jej się przecież należą to też jego dziecko a wszystko jak wiadomo kosztuję.Zgodziła się podać go o alimenty na dziecko jednak najpierw musi uznać dziecko bo bez tego ani róż tyle,że szanowny pan nie ma zamiaru wgl przyjeżdżać ani uznawać dziecka więc trzeba bedzie przejsc na drogę sądową.Problem jest taki,że moja przyjaciółka nie ma z nim zadnego kontaktu,nie wie gdzie aktualnie przebywa,nie zna nawet adresu stąd moje pytanie: Czy może zlożyć wniosek o uznanie ojcostwa bez adresu zamieszkania ojca? Co zrobić w takiej sytuacji? Nie ma jak zdobyć tego adresu,czy sąd go w jakis sposób odszuka? miała któraś z was podobną sytuację bądź wie coś na ten temat?