Ja dostałam dodatkowy tysiąc, ale 1,5 roku temu.
Trzeba było po urodzeniu dziecka wybrac się do urzędu miasta po papiery i je wypełnic. To były papiery apropo zasiłku rodzinnego. I ten dodatkowy tysiąc jest włanie dodatkiem do rodzinnego. Rodzinne wynosi przez rok 77zł... i ten jednorazowy tysiąc. Bo jesli przysługuje Ci zasiłek rodzinny to możesz tez dostac dodatek do zasiłku. Jesli nie to nie. A żeby zasiłem Ci przyznali to tam jest wypisane co trzeba za dokumenty dowieżc. Przede wszystkim chodzi o kasę jaką na miesiac posiadacie na te 3osoby. Jeśli nei przekracza podanej przez nich sumy, to zasiłek wam się należy. A po wykaz, ile w zeszłym roku kasy dostałyście wy lub wasz partner (nawet, jeśli nei dostałyście niczego), trzeba iśc do urzedu pracy - oni dają kwitki. I chyba jeszzcze do zusu w tej samej sprawie.. tam wszystko jest załączone do tych dokumetntów w urzezie pracy - co trzeba przynieśc i skąd ;)

Dokładnie tak jak juz ktoś napisał: drugi 1000zł to dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka. A komornik nie ma nic do rzeczy (chyba ze ściąga z wynagrodzenia zadłużenie alimentacyjne). Więc jak nalezy ci się zasiłek rodzinny to dostaniesz podwójne becikowe.

Czyli dokumenty o dodtakowe 1000 zł składa się też do MOPSu??

Tak. No chyba, że mieszkasz na wiosce, to do GOPS-u :)

Jeśli Ci przysługuje zasiłek rodzinny to i tego dodatkowego kafla dostaniesz.

Ja rowniez dostałam drugiego tysiaka 1,5 roku temu. Z tego co pamietam to dochod za poprzedni rok podatkowy pelnoletniego czlonka w rodzinie nie moze przekroczyc 500zł z kawalkiem-wliczajac dziecko oczywiscie.

Większośc już zostało opisane:) Żeby go dostac musi byc jakaś tam podana przez nich kwota na osobę w rodzinie, rok temu było coś 500zł z groszami, pamietam, że musielismy donieśc papiery o dochodach aż z 2010 roku (córka urodzona w maju 2012) chodzi o to, że jak dziecko urodzone jest np. przed wrzesniem 2014 roku to rozliczenie będziesz musiała dostarczyc za 2012 rok o dochodach. Strasznie to pogmatwane, mi to znajoma załatwiała bo ja się gubiłam:) my z racji tego, że w 2010 mąz nie pracował to mielismy dochód zerowy (w ogole nie bylismy małżenstwem jeszcze) to dostalismy rodzinne i tego tysiaka ale tylko od maja do września bo we wrzesniu juz musiał dostarczyc obecne zarobki a ze były wyzsze niz te 500zł na osobe to nam rodzinne zabrali:)mysieliśmy pity dawac, świadectwa pracy, umowy no strasznie to zagwatwane było:)