może wogóle nie bedziesz mieć:) powinnaś się cieszyć:) ja też nie miałam ani mdłości ani nie wymiotowałam jedynie co to piersi mi nabrzmiały i pobolewały.

Ja do 12tc nie wiedziałam,że w niej jestem :D

Nic tylko się cieszyć :) Ja na szczęście nie mam dolegliwości żołądkowych, ale od 6 tc byłam ciągle zmęczona i najchętniej spałabym co 2h :D Teraz jest już dobrze. A co do humorków to niestety mam- mój Mąż chyba wie o tym najlepiej :) Pozdrawiam

no ja na szczescie do tej pory tez nie mam zadnych objawow i mam nadzieje ze bedzie tak przez cala ciaze chociaz nie powiem bo tez czasami sie martwie czy aby napewno wszystko jest ok

Ja nie miałam ani razu mdłości, wymiotów, wstretu na zapachy, omdleń itp dopiero w 19 tyg czasem coś mnie zaboli, zakuje no i czuje pierwsze ruchy mojej rybki:D

Z tego co piszesz to jednak jakies obiawy masz ;) A co do mdłości - ja z pierwszym dzieckiem nie miałąm nic nawet bolących piersi, a teraz wszystkie podręcznikowe objawy. każda ciąża jest inna.

Ja zaczęłam 26 tydzień i uwierz, że do tej pory nie ma szału:)bez większych dolegliwości a bynajmniej tych negatywnych i bardzo dobrze się czuję:)