Macie może jakieś namiary na kogoś takiego w okolicach trójmiasta? Już nie wiem co robić,czuję,że mam coraz mniej pokarmu- Mała coraz częściej spija mleczko z dwóch piersi..a ja nie nadążam z produkcją..a gdzie jeszcze zrobić zapasy,żeby zamrozić na weekend,gdy mnie nie ma:( MM nawet przez sen nie tknie,ani z łyżeczki,kieliszka itp..przez próby podania MM niechętnie wypija moje odciągnięte;( W dzień zjada też obiadek i deserek,ale nawet po tym chce jeszcze cyca:) A jak mnie nie ma bidulka nic nie chce-tylko ten obiadek i deserek chętniej,a mleka wcisną jej może z 10ml i nic więcej.. Pediatra ma mnie w d... a ja już nie wiem co tu robić,żeby było lepiej-przecież mleczko to podstawa,a nie wiem ile jeszcze będę miała pokarm. Może macie jakieś pomysły,skuteczne sposoby na przekonanie malucha do mm??