Od dwóch tygodni smaruję małą maścią robioną z apteki, którą przepisała mi pediatra. Dwie plamy zniknęły niemal całkowicie, ale jedna wciąż nie daje za wygraną. Plama na szyi. 2cm x 3cm. Raz jest ognisto-czerwona, raz słabnie i skóra schodzi w tym miejscu... Prawdopodobnie jest to alergia na orzeszki ziemne, ktore zjadlam w dość dużej ilości 3 dni pod rząd....Reakcja na nie wystąpiła kilka dni pozniej, co mnei zmyliło, myslac ze wsztsko jest ok po wypróbowaniu ich. ale mniejsza o to......Czy wiecie, jak dlugo takie zmiany alergiczne utrzymują się na skórze? Czy ta masc nie pomaga? Moze powinanm znowu iść do lekarza? A moze potzreba cierpliwości?