My mamy drewniane w sypialni, mały śpi w nim w nocy. A łóżeczko turystyczne mamy w salonie, służy do spania w trakcie dnia, a jak gdzieś jedziemy na noc, zabieramy je ze sobą. Jeżeli zależy Ci na trwałości, kup drewniane, najlepiej takie, żeby miało ze dwie szczebelki wyciągane, żeby starszy maluch mógł samodzielnie do niego wchodzić i wychodzić..

Używam drewniane od ok 2mcy,wczesniej mialam turystyczne,zmienilam ze wzgledu na wygode,teraz ma gruby materac i nie jest tak zapadniety jak w turystycznym.Pozatym przednie szczebelki sa w calosci sciagane,opuszczam je nizej i bedzie  sluzylo jako lozko jak juz podrośnie,czyli jest  2 w 1.W moim przypadku,stanowczo drewniane!!

Tylko drewniane!!! Jak juz dziecko zaczyna sie podnosic-wstawac,w lozeczku ma mozliwosci cwiaczenia,mimo ze upadki bywaja bolesniejsze  :) ja zdecydowanie jestem za drewnianym w domu

ja mam i takie i takie. W domu na stale drewniane, ale gdy malutka kiedys bedzie jezdzic do dziadkow, to bede zabierac ze soba turystyczne, zeby miala gdzie spac :P no albo turystyczne tez jest fane jako kojec :)