Na pewno był u mnie krótszy. Trudniejszy bo wiedziałam co mnie czeka ;)

Sama się zastanawiał jak to będzie pierwszy miałam krotki vo tylko 3,5 godz i jeśli faktycznie tez był miała jeszcze szybszy to alleluja:D np u mojej mamy się to sprawdziło ze drugie dziecko urodziła szybciej, właściwie to ona wszystkie dzieci rodziła szybko ale drugie to w ekspresowym tempie.:-)

U mnie też dłuższy i gorszy...

Pierwsze dziecko od pierwszych bóli do urodzenia około 4 godziny, drugie dziecko niecałe 2 godziny, na porodówce byłam niecałe pół godziny:) dobrze że zdążyłam dojechać do szpitala:) Poród był o wiele łatwiejszy, po porodzie o wiele wiele szybciej doszłam do siebie i lepiej się czułam niż po pierwszym:) dodam że dzieci były rok po roku:)