« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
dorota26

2015-02-11 16:20

|

Pozostałe

Dwa tygodnie bez męża... jak sobie radzicie z rozłąką?

mój mąż oznajmił mi ze wyjezdza na dwa tyg z pracy ... jestem zawiedziona bo wroci dwa dni przed roczkiem naszego synka , nie lubie takiej rozłąki , budze sie w nocy meza niema , czekam na niego az wroci po pracy a tu lipa i tak dwa tyg , jestem wsciekła , zła i nie wiem co jeszcze jak sobie radzicie macie tak?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Ciesz się wolnością :) Może wieczorek z koleżanką albo siostrą maseczki i tego typu. Ja bym chciała aby wyjechał na weekend chodź...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Normalnie , tak jak wyzej ciesz sie wolnoscia , idz do kumpeli na kawe czy zapros w wekkend wieczorem na wino .... obejrzyj sobie seriale itd.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

Kochana dwa tyg to bardzo malutko :) Mój mąż w marcu na 3 i pół miesiąca jedzie to dopiero rozłąka :) Więc głowa do góry minie szybciej niż Ci się wydaje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91

mój mąż jest wojskowym i co pół roku wyjeżdza na poligon wlasnie na 2 tyg pierwszy raz był koszmarem teraz jak znam termin jego wyjazdu organizuje dni tak azeby leciały jak najszybciej , teraz ma jechac na pol roku na szkółkę tego sobie nie wyobrażam 2 tyg to jeszcze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26

moj maz tez jest wojskowym i własnie jedzie na poligon :((

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

Mój mąż dwa razy do roku ma wyjazdy z pracy na 2, 3 tygodnie. Na początku było trudno, ale już się przyzwyczaiłam. Organizuję czas, aby robić jakieś fajne rzeczy, w sumie szybko mija. Dasz radę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konarapie

moj mąż wyjezdza na miesiac, do domu na 2 tyg i znowu miesiac go nie ma. :Przyzwyczailam sie. Musialam od poczatku radzic sobie sama z dzieckiem, nawet nie mogl byc ze mna w szpitalu przy narodzinach corki, ale takie zycie. trzeba sobie radzic.