« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia87
gosia87

2010-05-20 18:49

|

Szpitale, lekarze, położne

Dzieci do trzech lat!Antybiotyki.

Zastanawiam sie jak to jest z antybiotykami.Moj syn ma ponad 2 lata i tylko raz mial antybiotyk podczas pobytu w Posce,moja siostra mowi ze ona dostaje po kazdej wizyce u lakarza z dziecmi antybiotyki.Czy Wasi lekarze tez zapisuja Wam ciagle antybiotyki.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049

U nas antybiotyk ,to norma co nie jest wcale dobrą metodą leczenia ,na dzień dobry dostają antybiotyki nawt na kaszale . Co za tym idzie kiedy dziecko dopadnie powżna infekcja  nie reagują na antybiotyki _TO jest Polskie leczenie!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zocha85

moja szwagierka ma takiego lekarza który na wszystko wali antybiotyk a mnie szlak trafia jak widzę że mała tylko te antybiotyki je!!!

dołączam do wypowiedzi poprzedniczek

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia87

No to widze ze nie tylko w mojm bylam miescie sa tacy lekarze bo u Was tez.Jedno szczescie ze moj Syn nie ma takiego lekarza.

Moja 4-letnia corka tylko raz w zyciu miala przypisany antybiotyk. Kiedy? Podczas pobytu w Polsce. Polska pani pediatra przypisala jej antybiotyk na zapalenie gardla (!!!). Na drugi dzien lek trzeba bylo odstawic, bo czekala nas podroz, a mala dostala takiej biegunki, ze az po pachy ja zalewalo. Pojechalismy do domu (Niemcy) i poszlismy od razu do naszej pediatry, zeby ta kontynuowala leczenie antybiotykiem. Ta lekarka bardzo zdziwila sie, ze na takie cos ktos przypisal antybiotyk. Corka nie dostala juz zadnego antybiotyku. To mialo miejsce, jak cora miala 18 m-cy. Teraz w marcu skonczyla 4 lata, byla wiele razy mniej lub bardziej chora: przeziebienia, anginy itp. i nigdy wiecej nie dostala antybiotyku. 

Natomiast moja najmlodsza corka bywala juz przeziebiona, nawet miala angine i nie wykroczylismy poza homeopatie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patr89ycja

a ja moge sie pochwalić pediatrą bo próbuje leczyć tak zeby antybiotyk nie był koniecznościa. I nie dosc ze stara sie wybierac leki jak najmnije szkodliwe to jeszcze patzre na to zeby to nie były drogie leki. Ale fakt wiekszosc lekarzy odrazu pisze na recepcie antybiotyk :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bloggingskylark

Wprawdzie mój syn nie był jeszcze bardzo chory, ale wiem jedno-na antybiotyk się nie zgodzę. Naprawdę nie trzeba się zgadzać na wszystko, co nam mówią lekarze. W razie czego idę do innego lekarza, bo rzeczywiście dość często w Polsce lekarze przepisują dzieciom antybiotyki. Jednak jest w tym i nasza, dorosłych, wina. Swego czasu wiele rodziców KAZAŁO przepisywać swoim dzieciom antybiotyki, bo oni muszą szybko wrócić do pracy i nie mogą zostać z dzieckiem dłużej w domu. Teraz lekarze już po prostu przestali pytać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja

z tym różnie bywa, moj 3 letni synek mając pól roku pierwszy raz poważnie zachorował na zapalenie krtani, jest to spowodowane wirusem a wiadomo na wirusy antybiotyk nie działa, wiec na wczesna faze tej choroby zawsze dostawał jakies rozganiacze które nie pomagają a gdy do działania wstepuja bakterie to syn już jest na etapie duszenia sie, i wtedy to juz nie tylko antybiotyk ale dodatkowo sterydy rozkurczowe. I uwierzcie mi ze nigdy na nic innego nie chorował tylko na krtan i to tak 3-4 razy do roku. u niego ta choroba trwa 1tydzien wczesna faza 2 tydzien duszności, całe noce spedzone przy oknie-antybiotyk 3tydzien poprawa i doleczanie zdartego gardła. wiem ze jesli nie dostanie antybiotyku w pore  to czeka nas szpital. nie jestem tez zwolenniczka antybiot. ale patrzac na meki dziecka i duże ryzyko uduszenia sie to jestem za antybiotykami.

@anja... moje cory tez miewaly zapalenie krtani. Jest taki lek homeopatyczny firmy Weleda o nazwie Bryonia Spongia, ktory bardzo pomagal moim corom. I to na tyle, ze wiele razy obywalo sie bez sterydow.