mam ten problem z córką i miałam z młodszym synem. To jest podłoże psychiczne, częściowo związane z wrażliwym przełykiem, z tym dziecko potrafi się urodzić. O ile na początku nie ma na to wpływu z wiekiem potrafi wyrobić sobie taki odruch na zawołanie, gdy czegoś nie lubi. Nie zmuszamy malucha do jedzenia tego, czego nie chce, bo to tylko wzmaga tę przypadłość. Trzeba niestety dużo cierpliwości,prób podawania nowości drobnymi kroczkami, czasami psychologa. Z wiekiem dziecko z tego wyrośnie :)Nie obwiniajcie o wszystko rodziców :)