hehe ale w wodzie to chyba też naturalny ;))))

lepszy? nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. lepszy znaczy mniej bolesny? i sn boli, i cc boli. lepszy dla matki, czy dla dziecka? zależy od warunków (duże dziecko, wąska miednica, ryzyko niedotlenienia), od wskazań lekarza. jeśli nie ma przeciwskazań do sn, to wolę sn. jakbym miała mozliwość, to chciałabym w wodzie.

Pieknie em3!!

zgadzam sie z em3 !!! ale jesli wszystko byloby ok to chcialabym rodzic w wodzie:)

p.s. http://40tygodni.pl/Category/014/2,37945,gdybyscie-mogly-wybierac-to-SN-czy-CC.html  robilam taka ankiete:)

a porod w wodzie to rowniez porod naturalny przeciez :) tylko cc to ingerencja lekarska no i siłą rzeczy operacja.

A ja już wiem, że drugie dzieciątko na pewno będzie przez cc przychodziło na świat. Za pierwszym razem zaczęłam rodzić (wywoływany) i tak mnie cholernie te skurcze bolały, ze nie wiem jakby to było gdyby nie zdecydowali o cc. Po cc jakoś się doszłam do siebie. No ale to jest moja wersja, a jak wiemy są różne na ten temat.