narazie zrezygnuj z kaszek bo zapieraja , ja podawałam sok pomaranczowy , mozna tez śliwki ( z gerbera masz chyba słoiczek gotowych śliweczek ) ,a z apteki laktuoza ( syrop), lub czopki gicerynowe.

Kompot z jabłuszek czy soczek,słoiczek ze śliwkami,dużo przepajać dziecko,kaszki narazie nie podawaj lub zmniejsz dawkę lub zastąp kleikiem kukurydzianym.Jak to nie da rady to czopki glicerynowe.

sok pomaranczowy, sliwki, jablka i duzo przepajaj woda

Witaj....tez miałam z tym problem...moja coreczka ma skonczone 6 mesiecy...i ja kaszki odsstawiłam...bo tez miała taki zatwardzenie ze biedaczka mi sie meczyla niesamowicie :(
Od czasu jak odstawiłam kaszki - zageszczaczy mleka to jak reka odjoł:)
Tez nie wiedziałam co zrobic...podawałam jej starte jabłuszko ale moja corka nie lubi jabłuszka...ale teraz sporadycznie daje jej suszona śliwke ze słoiczka z Hippa...No i dawaj maluszkowi duzo picia...bo tez przez zadsze dawanie picia wystepuja zaparcia...Ja byłam u lekarza z tym bo czesto to sie dzialo,i kazano mi kupic syrop na kupke...i podaje jej 5ml.no i czopki glicerynowe zeby pomoc malusiej mojej...podkurczam jej nozki by pomoc...ale z poczatku to nie było skuteczne i musiałam jej kupke wydłubywac...bo było widac a nie mogłaa wyprzec...:(...Ja panikowałam ze hoho...ale to moje pierwsze dziecko i sie wszystkiego ucze...