« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muffka
muffka

2013-03-23 22:04

|

Dieta karmiącej mamy

Dziewczyny co robicie na obiady? (dla karmiących piersią).

Błagam pomóżcie! Już nie mam pomyslow, a wszystko tak straszy, że tego nie można bo kolki, tamtego nie można bo uczulenie... aż strach do sklepu wchodzic a jeśc trzeba... pliiisss pomóżcie, doradźcie jakieś pomysły na obiadki dla karmiącej mamuśki :) Co Wy gotujecie dla siebie i swoich połówek????

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08

Ja jadłam bardzo dużo indyka i marchewki :

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

Ja się jeszcze nie do konca znam z racji tego, że dopiero będę karmić. Ale połozna mi powiedziała, że dieta mamy karmiącej powinna byc podobna do tej z ciąży. Wiadomo żeby nie jeść odrazu całej cebuli posypanej chili. Bardziej z umiarem ale bez przesady z jakimiś rygorami i dietami w których nic nie można. Zobaczymy w praktyce

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muffka

Ja jadłam bardzo dużo indyka i marchewki :
a to może jakieś przepisy na tą marchewkę i indyka? :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pppati1111

ja jadłam pulpety w sosie koperkowym, rosół, pomidorową, rosół z ryżem...no i jadłam też rzeczy, których niby nie wolno i małemu nic nie było :)ale wiadomo każde dziecko inne :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam

1. potrawka: obgotowana na maśle pierś z kurczaka do tego marchewka i piertuszka w kostkę, wszystko podlane wodą i doprawione śmietaną podane na kaszy gryczanej.
2. pieczone kotlety mielone (bez cebuli)ale z majerankiem, ziemniaki z wody i gotowana marchewka lub buraczki
3. Zupa ryżanka - na kostce rosołowej szklanka ryżu, starta marchewka i pietruszka.
4. pieczone pałki z kurczaka w oliwie z oliwek przyprawionej solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.
Jeśli trzymasz się diety karmiącej mamy to jest monotonna, że tak powiem. Ale przynajmniej można się oduczyć jeść niezdrowo
(chrupki, słodycze, gotowe dania, napoje gazowane itd.)i mojej połowie też smakują takie mało doprawione i zdrowe dania :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia

Wszystkiego po trochu, byle by nie jeść gotowców z torebek i wzdymających potraw, a reszta zależy od twojego dzidziusia. Ja mięso z kury, albo indyka wkładam do naczynia żaroodpornego trochę oliwy z oliwek, przyprawy, przykrywam i do piekarnika. Mrożoną marchewkę z groszkiem do garnka trochę masła, troszkę wody i soli - mniam. Różne zupy, ale nie takie na kostkach rosołowych tylko z wywaru z mięsa i oczywiście to mięso. Gulasz, kiszone ogórki, czasami zwykły kotlet też zjem, ale niby smażonego nie powinno się za dużo jeść. Rybka upieczona w folii aluminiowej. W pierwszym miesiącu trzeba uważać na cytrusy, ale potem musisz po trochu próbować czy nie uczulą dzidzi. Jajko, szpinak i ziemniaczki. Naleśniki z serem, racuchy z jabłkami. Ryż z jabłkami i bananami. Pieczeń z szynki i sałata ze śmietaną. Co prawda na nowalijki trzeba uważać, ale u nas sałata nie zaszkodziła. Jak karmiłam starszego synka to po miesiącu już jadłam praktycznie wszystko, ale próbowałam powoli, różnych rzeczy. Synka karmiłam ponad rok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia

Dodam jeszcze, że mój młodszy synek ma 2 tygodnie i wczoraj jadłam kawałek pizzy domowej roboty z sosem śmietanowym i pieczarkami i synkowi nic nie zaszkodziło, nie objadałam się tą pizzą, ale już wiem, że mojemu dziecku coś takiego nie szkodzi.