« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23
kajka23

2013-04-10 22:59

|

Pozostałe

Dziewczyny czy sądzicie że w sytuacji kiedy ojciec dziecka z różnych życiowych przyczyn nie może pomóc kobiecie, to czy ...

to czy ma ona prawo oczekiwac pomocy od jego rodziny? Czy np rodzice powinni poczuc sie do odpowiedzialnosci za swojego doroslego syna czy uwazacie ze nie to nie ich problem ...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Mój teraz ma dupną pracę , w sumie można powiedzieć , że nie ma jej wcale. Mieszkamy z jego rodzicami i nie dokładamy się do rachunków i jemy za darmo. Ogólnie mój facet to się nadaje do tarcia chrzanu , że tak powiem. Jak tak wychowali synka , że kiedy on tupnął nogą bo chce tą zabawkę a Tatuś leciał i kupował to niech teraz się z nim użerają

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetka87

jeśli chcą uczestniczyć w życiu wnuka to jak najbardziej powinni wspierać i pomagać mamie ale jeśli wnuk ich nie interesuje to co zrobisz - nic

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Mozesz na wet wystapic do sadu o alimenty od dziadkow, nawet tutaj ktos kiedys opisywal ze tak zrobil,ale to chyba jest drastyczny krok:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Tzn tak. Ja myślę, że dziadkowie z obojgu stron powinni pomagać. Nie mówię tu o tym, żeby dawali kasę, ale pomagali. W moim przypadku tak było, że ja dopiero kończyłam szkołę, więc moi rodzice mi pomogli bardzo, a rodzice Rafała mówili, że jak będę coś potrzebować to mam dać znać. Pojechałam z mamą i siostrą kupić łóżeczko, wózek itp, a oni mi siano oddali, chociaż nie mówiłam, że chcę. Po prostu połowę za to wszystko. Kupili też z własnej inicjatywy ciuszki dla małej i jak przyjechałam ze szpitala to były wyprane i wyprasowane już w komodzie itp.

NIE MAJĄ OBOWIĄZKU I TO NIE ICH PROBLEM, BO TO RODZICE MOGLI UWAŻAĆ, ALE MIMO WSZYSTKO JESTEM I MOIM RODZICOM I RODZICOM RAFAŁA WDZIĘCZNA ZA WSZYSTKO. Myślę też, że żaden "normalny" człowiek nie zostawiłby matki swojego wnuka w potrzebie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23

Wlasnie slyszalam ze mozna podac dziadkow o alimenty ... bylam dzis oddac ciuszki do domu samotnej matki . po rozmowie z jedna z dziewczyn zaczelam sie zastanawiac nad taka kwestia ... chodzi mi o naprawde jakies dramatyczne zyciowe sytuacje kiedy mezczyzna NIE MOZE POMOC a nie ze nie moze pracy sobie znalezc ... ja chyba nie mialabym tupetu ale z 2 str czy kobieta nie powinna schowac dume do kieszeni jesli chodzi o dobro dziecka . moim zdaniem dziadkowie w pewnych sytuacjach powinni calkowicie przejac odpowiedzialnosc , jesli tylko sa w stanie , takie jest moje zdanie , jestem poprostu ciekawa waszej opinii

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Prawnie, można jeżeli np nie jesteście ze sobą partner nie ma kasy by łożyć na dziecko rodzice jego mogą płacić na dziecko jeżeli mają lepszą sytuacje finansową.
Jak jesteście ze sobą, to zależy od stosunków jakie panują między wami i chęć jego rodziców do pomocy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
55pl

ja mam z przyszlymi tesciami dobry kontakt i mysle ze gybym potrzebowala pomocy probowali by jakos pomoc chociaz u nich sie nie przelewa

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja9128

moze oczekiwac od rodzicow jego pomocy..bo jest prawo ze jak ojciec dziecka nie moze placic np alimentow na dziecko to albo placa rodzice jego a jesli oni nie moga to panstwo za to placi.. a jak unika placenia to komornik moze sciagnac z jego konta bankowego pieniadze na dzeicko;].. wiem cos o tym bo brat ojca mojego dziecka wlasnie jest w takiej sytuacji ze do pracy sie nie pali i za niego rodzice placa alimenty na jego dziecko..ale to kwestia charakteru rodzicow czy chca czy nie chca pomoc