moja malutka po 30 tygodniu to dopiero zaczela szalec. nawet w dzien porodu polozne niemogły sie nadziwic tak skakła. nie wiem jak u innych... ale nie martw sie zaduzo :)

moze byc normalne bo dzidzia jest coraz wieksza , a ma coraz mniej miejsca ... :)

Umnie też tak sie działo w tym przedziale:) 3 dni czasem był spokoj, maly wpasował sie w jakis milutki kącik i chrapolił sobie stresujac przy tym mamunie:)

mi przez cały czas sie mało i słabo rusza ale z dzidzia wszystko oki;)poprostu jest chyba spokojna;)najbardziej nie moge sie nadziwic ze przed kazda wizyta u lekarza szaleje jak nigdy heh chyba nie lubi lekarzy czy cos;)a tak poza tym to zgadzam sie z roslina24 bo tez wlasnie tak slyszalam i czytalam;)

moja ciagle wariuje a jestem w tym samym tyg co ty, ale slyszalam ze teraz bedzie sie coraz mniej ruszac bo rosnie duzo i ma malo miejsca:))