moj maż jest 12 lat z tego co wiem szkółka pol roku slyszałam o czyms takim jak rozłąkowe jednak moj maz tego nigdy nie bra l bo podobno wiecej załatwiania niż tych pieniedzy jak wroci z pracy zapytam go dokładnie . wiem tez ze duzo jednostek ma inne zasady wewnątrz jednostkowe

teraz wyczytałam ze to rozłąkowe wyplacene jest własnie na rodzine żone , dzieci i jak żolnierz jest dalej niż 100 km dalej chyba ze chodzi jeszcze o cos innego

dokładnie, to pewnie o rozłąkowe chodzi, z tego co pamiętam to ponad 500 zł miesięcznie więc warto wypełnić parę papierków... gdy mąż zaczął pracować w wojsku w miejscowości oddalonej o ok 300 km to przez jakiś czas mieszkał w internacie, i dostawał rozłąkowe
dodam że ja i synek byliśmy zameldowani w innym miejscu niż mąż

możliwe że w przypadku kursów czy szkoleń też coś takiego jest