według tego co napisałaś i moich wyników (tabela na wynikach ) oba oznaczają 5 tydzień
3 tydz - 5,8-71,2
4 tydz- 9,5-750
5 tydz - 217 - 7138
Według mnie wszystko jest u ciebie oki

no raczej, że wszystko ok;) beta rośnie, więc śmigaj na wizyte do gina ;)

beta co dwa dni sie podwaja. Jesli na poczatku mialas 1049 a 3 dni pozniej prawie 3000 to znaczy ze wszysto jest prawidlowo.
nie zwracaj uwagi na te rozpiski z laboratorium.Tu masz wlasciwa tabele. Poza tym w tym pierwszym laboratorium podali ci napewno tydzien od zaplodnienia 2- 3 czyli gdzies 4-5 tydzien ciazy. W 2 tyg nie moglas byc jeszcze w ciazy, bo wtedy trwa jeszcze cykl.

3 LP --- 5 – 50 mIU/ml
4 LP --- 5 – 426 mIU/ml
5 LP --- 18 – 7,340 mIU/ml
6 LP --- 1,080 – 56,500 mIU/ml
7 – 8 LP --- 7, 650 – 229,000 mIU/ml
9 – 12 LP --- 25,700 – 288,000 mIU/ml
13 – 16 LP --- 13,300 – 254,000 mIU/ml
17 – 24 LP --- 4,060 – 165,400 mIU/ml
25 – 40 LP --- 3,640 – 117,000 mIU/ml
kobiety nie w ciąży:

I tu problem byłam w poniedziałek i nie było nawet pęcherzyka powiedział że jest śluz i całkiem możliwe że jest ciąża ale bardzo wczesna i stąd kazał zrobić mi bete.Pierwsze badanie robiłam w pon. wynik 1049mlU/ml a norma dla 2-3tyg 100-5000 a drugi wynik po 72godzinach robiony w innym laboratorium to 2984mlU/ml a norma 5 tydz 217-7138 gdyby był 5 tydzień to lekarz by już widział pęcherzyk

Pytanie tylko czy skoro normy są różne w dwóch różnych laboratoriach to czy przypadkiem te 2 wyniki mogę porównywać? Bo może powinnam powtórzyć badanie w tym samym laboratorium by wynik był właściwy?

za kazdym razem bedziesz miec inny wynik bo beta rosnie w ciązy .

Ja to wiem ale chodzi mi o to czy jak w laboratorium są różne tak odbiegające normy to czy mogę się sugerować tymi dwoma wynikami i porównać jak beta rosnie czy raczej zrobić trzeci raz w tym samym laboratorium co robiłam poprzednio by wynik był wiarygodny

to nie normy sa rozne tylko z tego, co opisalas to najprawdopodobniej w pierwszym laboratorium chodzilo o 2-3 tydzien od zaplodnienia czyli okolo 4-5 tydzien ciazy. W drugim laboratorium normy sa pewnie takie same badz bardzo zblizone i tam juz sie nie rozdrabniali na tygodnie od zaplodnienia tylko od razu podali ze to 5 tydz ciazy. Najwazniejsze ze przyrost jest prawidlowy. Ja tez bylam u gina w 5 tyg to nie mogl jeszcze nic stwierdzic poza pogrubiona sluzowka macicy. Dopiero w 7 tyg na kolejnej wizycie wykluczyl puste jajo i ciaze pozamaciczna. Malo tego - zobaczylam serce. Wszystko bedzie dobrze. Trzeba byc dobrej mysli i uzbroic sie w cierpliwosc bo inacczej zwariujesz;-)

He he i o to mi właśnie chodziło bardzo Ci dziękuję za odpowiedź także już się uspokoiłam:-)

Spokojnie poczekaj. Ja w tej ciąży dopiero dzidzię zobaczyłam w 9 tygodniu. Też nic nie było widać w 5 tyg. i lekarka czekała aż kazała mi zrobić betę, a byłam już w prawie 8 tyg.