Nawciskaj w prośbie o tym,że będziecie wychowywać dziecko w wierze katolickiej,że nie mieliście sposobności zawarcia związku małżeńskiego kościelnego ponieważ coś tam coś tam oczywiście nie omieszkacie tego zrobić-oczywiście jeśli możecie czyli nie jesteście rozwodnikami lub któryś z was i tyle.
A na marginesie co to za pojebus każe pisać prośbę!!!!?

Nie interesują go żadne argumenty chce żeby napisać podanie o chrzest tak żeby miało to sens dlaczego chcemy ochrzcić dziecko.

Przy chrzcie składa się przyrzeczenie, że będzie się wychowywać dziecko w wierze katolickiej i pewnie dlatego ksiądz każe pisać taką prośbę, że brak ślubu kościelnego nie jest z tym zgodny. Nie do końca można powiedzieć, że to księdza nie powinno obchodzić, ponieważ jest to swojego rodzaju zobowiązanie, którego powinno się dotrzymać, a nie chrzcić tylko dla formalności (to jest oczywiście moje zdanie i można się z nim nie zgodzić). Wg mnie w tej prośbie należałoby podać jakieś wyjaśnienie tego stanu rzeczy, np. "nie możemy zawrzeć ślubu kościelnego, bo jedno z nas już wcześniej było w takim związku i nie posiada unieważnienia małżeństwa", albo jakąś inną przyczynę i dopisać, że mimo to pragniecie ochrzcić dziecko, ponieważ to dla was ważny i znaczący sakrament oraz, że będziecie się starali wychowywać je zgodnie z nauką Kościoła.

Wiesz co- jestem tez po cywilnym i nie miałam problemu z ochrzczeniem dzieci. Chrzciłam je w swojej parafii. Odbyliśmy z mężem 4 spotkania z proboszczem. Jedynym warunkiem udzielenia chrztu było to aby rodzice chrzestni byli praktykującymi katolikami.Córka była chrzczona 9 lat temu a synek w grudniu 2011. Nawet po tylu latach, zmianie proboszcza nie było problemu. A nie możesz ochrzcić córci w swojej parafii?