nie wiem, który najbliżej ale ja rodziłam na Madalkińskiego w szpitalu św. Rodziny i jestem bardzo zadowolona. Szpital jest po remoncie, super położne. Ogólnie naprawdę ok

Chyba nie ma czegoś takiego jak idealny szpital... Też długo myślałam. Myślę nadal. Na liście mam 5 szpitali: Międzylesie, IMiD na Kasprzaka, "Zośka" na Żelaznej, Karowa i Inflancka. Na Kasprzaka i na Inflanckiej poród rodzinny jest bezpłatny na pewno. Na Inflanckiej jeszcze znieczulenie jest bezpłatne. Wszystkie szpitale mają swoje plusy i minusy. Na temat każdego szpitala usłyszysz zarówno pozytywne opinie jak i negatywne.

Tez zalezy co masz na mysli mowiac "bezplatny" gdyz w niektorych szpitalach bezplatny = oplata na szczytny cel (zazwyczaj 100zl) cegielka dobrowolna (gdzie jestes do niej w pewien sposob przymuszona).Akuratnie jestem za takiego rodzaju oplata.Ja z przymusu rodzilam w Wolominie i naprawde bardzo chwale sobie ten szpital.Za porod rodzinny zaplacilam "dobrowolnie" 100zl, dostalam potwierdzenie na jaki cel to byl bodajze na jakies przyzady dla wczesniakow (na stronie byla info z ta oplata i mozesz sie nie zgodzic,ale oni moga sie nie zgodzic na obecnosc meza i teoretycznie faktycznie maja takie prawo prawnie). Szpitala bez skazy w Warszawie nie znajdziesz,bynajmniej nie ma takiego co zadowolilby wszystkich.Ja na kontrole praktycznie co dziennie chodzilam na karowa i bardzo cenie sobie ten szpital.O nim tez slyszalam najlepsze opinie.

opinie o szpitalach i o porodach ile platne mozna przeczytan na stronie rodzic po ludzku... ja wybieram bielanski mam blisko i dobrze wspominam opieke w nim

Co do Wolomina to również słyszałam że super tam jest, nawet byłam tam obejżeć sale i pogadać z lekarzami i powiem Ci że bardzo otwarci i sympatyczni ale w końcu zdecydowałam się na żelazną i jestem totalnie zachwycona i nawet żałowałam, że muszę stamtąd wyjść po 4 dniach. Wzruszylam się opieką lekarzy i położnych, którzy są cudowni i bardzo ciepli, pozatym warunki super, sale 2-3 osobowe, położna laktacyjna 24 h służy pomocą i sprzęt mają super, jedzenie niezłe. Nie mam się do czego przyczepić... no może tylko do dwuosobowych sal porodowych ale to w sumie nie ma znaczenia jak się rodzi i jest też szansa trafienia na jedynkę.

ja wybrałam Karową ponieważ ma najlepiej wyposażony OIOM dla nowordków, miałam ciążę zagrozoną, a oni w takich się specjalizują i ratują mnóstwo wcześniaków, może być problem z przyjeciem bo w pierwszej kolejności przyjmują do porodu pacjentki, które miały jakies powikłania w czasie ciąży, ale jak są miejsca to przyjmują równiez te zdrowe

mają fajne łóżka na wszystkich odzdiałach, plecy i nogi regulowane na przyciski, nie trzeba wstawać z łóżka żeby zmieniać pozycje oparcia ;)

poród rodzinny bezpłatny, ale zoo 400zł, ja tydzień temu napisłam pismo zeby mi kasę zwrócili za zoo

A pamiętasz jak mieszkałam na Stawki na przeciwko szpitala i byłyśmy świadkami narodzin dziecka? Kaśka chwaliła Inflandzką, mówiła że opieka jest super tylko sale nie bardzo. Wtedy było przed remontem a ona rodziła rok temu także myślę że już remont się skończył. Ale tak naprawdę nie chodzi o wygląd szpitala tylko o jego personel... Ja miałam super sale w Otwocku i co? I g...o!

Ja rodziłam w bielańskim , raczej z przymusu niz wyboru, choć pwewnie ten bym wybrała. Pleleżałam 9 godzin na porodówce obserwując i powiem Ci że ok . Ja miałam cesarę ale przy mnie dwie dziewczyny rodziły, jednak miały swoja położną. Zreszta jak chcesz to na priv mogę ci opisać. ogólnie atmosfera w porządku.

powiem tak KASPRZAKA w 100% odradzam!!! za przeproszeniem brud, smrud i ubustwo... tam sie nie rodzi po ludzku!!!! po 7 kobiet na jednej sali no i porod rodzinny nie jest platny tylko ze sala do porodu rodzinnego kosztuje 700zl:) (masakra jakaas) poza tym o malo mi tu dziecka nie zabili klamczuchy!!! obiecywali zlote gory a nie mieli najprostrzego sprzetu la mojej malutkiej mimo ze o niego poytalam i mial byc... Nie mam tylko nic do pielegniarek z patologii ciazy!;) Ale na porodowce tragedia... nie ludzkie podejscie jak wiesz moja mala byla chora i po porodzie awet jej nie widzialam zbrali ja szybko na oiom a oni jakby na zlosc wiedzac ze cierpiebo moje dziecko umiera to polozyli mnie na sale poporodowa w ktorej byly 3 matki z dziecmi w tym jedna miala bliznieta w koncu nie wytrzymalam psychicznie i sie okazalo ze na przecwko jest wolna sala dwu osobowa na ktora moglam trafic od razu... a zeby bylo smieszniej potem tez sie znalazla izolatka... ale tam trzeba na robic wielkiego ambarasu zeby zachowywali sie po ludzku... JA polecam Ci z calego serca KAROWĄ gdybym tam rodzila moje dziecko spedzilo by conajmniej dwa miesiace mniej wszoitalu poza tym slysze najwiecej pozytywnych opinii o karowej i o inflandzkiej wlasnie.

Inflancka jest już po remoncie. Chyba tam pójdę do szkoły rodzenia i pozwiedzam sobie :)