« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwunia1986
sylwunia1986

2012-11-02 10:56

|

Zdrowie w ciąży

Dziwne rwane po prawej str brzucha.czy któraś miała??

wstałam rano i rwie mnie prawa strona brzucha
cała strona prawa jest twarda...wziełam nospe nic nie pomaga:(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo

Ja tak czasami mam :( takie klucie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwunia1986

Ja tak czasami mam :( takie klucie...
a czy to normalne?? po ilu przejdzie??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo

Nie mam tak codziennie... Raz na jakis czas. Zakluje i przestaje...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

ja mam po lewej i to dziecko moja droga ci na coś uciska ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Zdarzają mi się bóle z prawej strony brzucha, po kilkunastu minutach mijają, nie wiem czym są spowodowane ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo

W pierwszej ciazy nie mialam klucia ani nic ;-))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Mialam tak, i mnie lekarz powiedział, że być może rozciaganie więzadeł, macica się powiększa, itp - moze byc tak, ze z jednej strony boli bardziej. Moze sie tez dzidzia wypina bardzo na prawo? Jesli masz duze obawy to idz do gin. Ja mialam taki bol, do tego twardnienie calego brzuszka i bole jak na miesiaczke, i poszlam i obawy znikly bo wszystko jest perfect :) taki moj organizm po prostu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka

Ja tak miałam w 20tc, ginekolog skierowal mnie do szputala z podejrzeniem wyrostka robaczkowego- jeśli mocno rwie (tak jak u mnie) to nie ma się co zastanawiać ja po godzinie silych bóli bylam u lekarza a po dwóch w szpitalu. Okazało się NA SZCZĘSCIE, że to nie wyrostek (z wyrostkiem jest tak, ze wazna jest szybka reakcja- bo moze się rozlać i będzie "po wszystkim":( Stwierdzono u mnie zastój moczu w lewej nerce- stąd rwanie i bóle, byłam tydzień hospitalizowana a teraz mam co wizytę kontrole tego zastoju, ale na szczęście sie nie powieksza. Wiec radzę nie lekceważyć bólu!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo

Ja napewno nie mam zapalenia wyrostka robaczkowego, bo mialam go wycietego jakies 8 lat temu ;)