« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
bafi

2010-08-15 20:44

|

Niemowlęta

EMLA - plasterki, maść

Zastanawiam się nad zakupem masci lub plasterków emla i użyciem przed szczepieniem córeczki.

Trochę się boję bo na ulotce tak napisane jakby to było mega znieczulające. Nie wolno stosować u dzieci przed 3 m-cem. A moja będzie miała szczepienie jak będzie miała 3 m-ce i 1 tydzień.

Czy któraś z Was stosowała? Daje to zamierzony efekt?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia

Cześć. Moj synek ma dwa miesiące i przed pierwszym szczepieniem użyłam tej maści. Ta maść działa jak wiadomo znieczulająco, ale znieczula tylko skórę więc dziecko tak bardzo nie czuje samego momentu wkłucia ale szczepionki podaje sie domięśniowo więc i tak będzie troszkę bolało. Mimo zastosowania tej maści synek płakał, ale nie było tak źle :) A jeśli chodzi o notkę, że nie należy podawać dziecku poniżej 3 m-ca życia: na każdym leku nawet przeciwgorączkowym będzie taka sama informacja. Nie znaczy, że mamy nie leczyc dziecka. Podajemy po prostu mniejsza dawke, ja tak zrobiłam i z synkiem jest wszystko ok. :) Pozdrawiam.

ja uzywałam , mieszkam w Uk i tutaj na tej samej masci pisze ze jest nawet od urodzenia trzeba tylko jej mniej uzyc , zreszta zauwazylam ze z wieloma lekami tak jest ze w uk sa od urodzenia a w Polsce dopiero po 1 miesiacu , to akurat wynika z kwestii prawnych (gdzies sie kiedys dokopałam do tych informacji bo sama bylam ciekawa) u nas ten krem zadzialał , Tomek jak mial mial 3 wklucia i zadnego nie poczul , nastepnym razem tez uzyje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneblanka

Ja kupiłam maść i stosowałam od początku mimo zastrzeżeń na ulotce. Dziecko po tym nie miało żadnych reakcji alergicznych. A ze skutecznością to jak pisała koleżanka wyżej- znieczula tylko skórę, a szczepionki idą domięśniowo. Maść droga a efekt w sumie prawie żaden, dziecko tak samo się darło jakby nic tam nie było smarowane.

trzeba tylko pamietac , ze krem daje sie pod opatrunek koloidalny czyli bez dostępu powietrza , posmaruj kremem , a na to najlepsza jest zwykla folia spozywcza , przylepic i odczekac minimum godzine , a opatrunek zdejmij doslownie przed samym szczepieniem (folia trzyma sie sama , ale ja przylepilam jeszcze konce plastrem)