http://www.smyk.com/graco-junior-maxi-saturn-fotelik-samochodowy-15-36-kg,p1045556679,swiat-niemowlaka-p

Calkiem fajny, tylko ja sie zastanawiam czy jest sens przeplacac..? On kosztuje 189zl.. i jest od 15kg... czyli juz dla wiekszego dziecka. Na podobnych zasadach jest zwykla podstawka (tez 15-36kg), bo chodzi tylko o to, zeby dziecko wyzej siedzialo, zeby pasy nie przechodzily na wysokosci szyi, lecz klatki piersiowej. Ja w ta niedziele kupilam dokladnie taka sama:
http://allegro.pl/4b-fotelik-samochodowy-4baby-dino-podstawka-nowe-i1940777652.html
Dalam 51zl w sklepie i wydaje mi sie, ze dobrze zrobilam. Byly tez takie z miejscem na kubek, ale po co? W czasie jazdy dziecko nie powinno pic (przynajmniej ja tak uwazam), bo moze sie zakrztusic czy cos i co zrobisz bedac na przednim siedzeniu..?
Moja corka 15kg wazyla jak skonczyla 3latka. Wczesniej jezdzila w foteliku 9-25kg i nadal moglaby w nim jezdzic, bo teraz wazy 17kg i sie miesci.

Ja osobiscie uwazam, ze szkoda pieniedzy, nie kupilabym tego. Dodam, ze mloda byla strasznie szczesliwa, ze juz nie ma fotelika i zapina sie ja "jak dorosla" - tak jak mama :)