No to trochę dziwnie...Może Ty jej dajesz koperek jak stęka i się pręży i wtedy wszystko się rozrzedza i już łatwo może zrobić kupę.Ja miałam podobnie, kupiliśmy plantex i espumisan, ale podobno takie małe dzieci powinny stosować esputikon. Po wypiciu plantexu zawsze jej przechodziło.Koper może ją wzdyma i nie może puścić bączków i się załatwić.Staraj się w ciągu dnia (jeśli karmisz butelką) często przepajać Małą, nawet zwykłą wodą, to rozrzedza kupę.
U nas Mała nadal ma podobne kłopoty, ale pediatra przepissała jej kropelki do mleka i jest dużo lepiej:)

Dodam jeszcze, że kamię piersią, i uważam na to co jem

spróbuj dac jej infacol, on jest na problemy z brzuszkiem i nam pomógł

Na rzadko robi bo się jeszcze oczyszcza organizm, to może jeszcze trochę potrwać.

Moja Zuza ma identycznie do tej pory, tzn próbowałam herbatką koperkową, ale było jeszcze gorzej więc wypróbowałam BOBOTIC kropelki przeciw wzdymające. Już nie napręża się i nie denerwuje tak bardzo przy puszczaniu bączków i robieniu kupki, może nie jest idealniem ale na pewno lepiej:)

Niektóre dzieciaczki mają może wrażliwszy brzusio, gdy jeździ im coś tam po jelitkach itd:) Tak samo jak kolki przechodzą po 4 miesiącu, może i to przejdzie, a raczej napewno, musi się to wszystko przystosować do innej pracy niż w brzuszku:)

pozdrawiam.

Mialam identycznie,mojej corce nic nie pomagalo dopiero gastrolog dzieciecy zapisal nam COLINOX i przeszlo jak reka odjal:)