Kochane! moje pytanie może wydać się głupie ale kto pyta nie błądzi a ja chcę wiedzieć co i jak. Więc chcę zapytać o to co się z nami dzieje od początku gdy trafimy do szpitala? Chodzi mi o wszystko po kolei. jak to jest? Kiedy poczuję że to już to powinnam udać się do szpitala ale gdzie? Na izbę przyjęć czy od razu na ginekologiczny? I co tam będą po kolei robić ze mną? Chciała bym wiedzieć żeby później nie być zaskoczona niczym...
Odpowiedzi
2010-07-17 13:08:32
Nie da rady tak rozpisac krok po kroku,gdyz kazdy porod tak naprawde jest inny.Ja mialam wywolywany po tetminie.Pojechalam do szpitala bo nie czulam ruchow,zrobili mi ktg i jako,ze u nich nie bylo miejsca wypisali mi skierowanie do innego szpitala.Pojechalam do domu i po kilku godzinach (wieczorem) ze spakowana torba i skierowaniem udalam sie do wyznaczonego szpitala (nie spieszylam bo brak ruchow okazal sie zbedna paranoja).W szpitalu znow podlaczyli mnie do ktg,nastepnie lekarz zrobil masaz szyjki i kazal wrocic za kilka godzin (byla 22,mialam wrocic rano do 9).Rano znowu pojechalam do szpitala no i tam juz mnie kierowali krok po kroku.
2010-07-17 13:45:00
Ja poszłam na izbe przyjęć ginekologiczną, tam doktor zbadała mnie, połozna ogoliła, kazali przebrać sie w pidżamke i poszłam na obserwacje. Jako, że miałam nieregularne skurcze a rozwarcie 1,5 cm, podłączono mnie do ktg. pobrano krew do badania. Leżałam tak prawie 2 godzinki. Póżnej kazali mi chodzic aby zwiększyło się rozwarcie i po 2 kolejnych godzinkach drugie badanie ( rozwarcie 4cm ) i znowu ktg. Później na sale porodową i 15 godzinek bóli. Poród, poród łożyska, szycie i na sale poporodową. I radość, że synek jest z nami :) Powodzenia życzę.
2010-07-17 14:26:33
Wiesz... niemieckie polozne mowia, ze sa dwie tak bardzo nieprzewidywalne rzeczy na swiecie... Mianowicie wojna i... porod. Niejedno Cie zaskoczy... Mnie zaskoczylo. Kazdy porod szedl w innym rytmie. Przed pierwszym naczytalam sie, ze pierwsza faza trwa tyle i tyle. W miedzyczasie slucha sie muzyki z cd, mozna wchodzic do wanny albo pod prysznic, maz masuje plecy... itp. itd. Zamiast sie tak odprezac, ja wparowalam do szpitala z 8 cm rozwarciem i od razu zostalam wrzucona na porodowke. 50 min po tym, jak stawilam sie w szpitalu... trzymalam moje dziecie w ramionach... Przy trzecim porodzie szlo juz jakos najbardziej spokojne. Wprawdzie do wody tez nie zdarzylam, ale zdarzylam sie przebrac w inne ciuchy do porodu... W kazdym razie... moje wyobrazenia byly inne od tego, co mnie tam spotkalo...
Przy drugim porodzie na kontroli po terminie poszlam na usg... (aha... planowalam rodzic w wodzie)... gdzie podczas badania... urodzilam corke... Hmm... do wanny... co tam... nawet na porodowke nie dotarlam...
Aha... od razu meldowalam sie na porodowce, ale to dlatego, ze w DE melduje sie juz na dlugo przed porodem (od 32. tc) i ja rodzac szlam rodzic, a nie wypelnicac formalnosci.
2010-07-17 21:26:13
Po co zawracasz sobie tym głowę? Nie da się wszystkiego przewidzieć. Pewnie bardzo sie boisz skoro pytasz....
2010-07-17 21:39:37
Może warto zapisać się do szkoły rodzenia? Nam położna na zajęciach mówiła, że jeżeli bedą skurcze co 5 minut, lub odejdą wody płodowe, to wtedy trzeba udać się na izbę przyjęć, tam bedziesz musiała wypełnić(niestety) pare dokumentów (min. podpisać zgodę na nacięcie krocza),następnie położna Cię zbada ogoli, zrobi lewatywę, i dopiero pojedziesz na porodówkę, a tam to już tylko czekać aż maleństwo przyjdzie na świat, chyba że nie będzie objawów porodu to wtedy wszystko na pewno będzie wyglądało inaczej, ja opisałam standardowe postępowanie w szpitalu.
2010-07-19 12:15:05
U mnie było tak - regularne skurcze co 10 minut ok. 10 rano, wzięłam kąpiel i pojechaliśmy do szpitala. Tam na izbę przyjęć, biurokracja (ksiażeczka ciaży, pytania etc.), przebrałam się w koszulę, mąż w t-shirt i spodenki. Zaproponowali mi lewatywę, ale nie było takiej potrzeby;) Przyszedł lekarz, zbadał - rozwarcie na 3cm i skurcze co 5 minut. Poszlismy na oddział i tam dostałam salę porodową, przyszła położna, znowu biurokracja, powiedziała też, co mam robić (ruszać sie, chodzic) i z jakiego sprzętu i jak korzystać (piłki, drabinki, wanna, prysznic, worek sako etc.). No i już, zaczęłam rodzić. Co jakiś czas położna podpinała ktg i doradzała. Rodziłam z mężem, on byłcały czas ze mną, położna biegała, bo miała 4 porody w tym samym czasie. Urodziłam po 3,5 godzinach, na końcu oczywiscie w asyście położnej i lekarza. Potem 2 godziny jesteś na obserwacji w sali poporodowej, karmisz malucha. Po tym czasie wiozą Cię na oddział noworodkowy. Dzidziuś od razu jest z Tobą. Nie wolno wstawac z łóżka, dopiero po kilku godzinach i przy pomocy położnej idziesz pod prysznic. A poza tym jesteś zmeczona i śpisz. Dzidzius też. To tak po krótce przebiegało u mnie.
2010-07-20 13:10:17
Przepraszam, ze pytam ale o co chodzi ze położna was ogoliła? jestem w szoku odkad dowiedziałam sie ze jestem w ciąży to strasznie boje się porodu- paranoja
2010-07-30 16:19:52
Miałam termin na 14.07 ale juz 01.07 czułam skurcze takie troche niepokojące w żołądku i pojechałam w nocy do szpitala odrazu weszłam na ginekologie!!!! bo tam jest ich izba przyjęć!!! w piątek leżałam a w sobote o 15 zaczęły się skurcze a o 21.35 Synusia trzymałam w ramionach!!!
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży