20 rzeczy, których ludzie żałują przed śmiercią

http://facet.wp.pl/gid,17701070,kat,1041465,galeriazdjecie.html

 

Niczego bym nie zalowala. Martwilabym sie o Pole. To wszystko.

Wiesz Verrerie, że ja  nie umiem wybrać. Nie poznałam dziadków - może tego bym załowała.

ale nei z dziadkami bo oni odeszli zanim ja sie urodzilam , ale z moja matka chrzestna , miała raka piersi a potem przeżuty .....swietna kobieta była nie zdażyłam sie pożegnać .....

Roslinko, mial byc 1 z 20 rzeczy, ktorych załujemy

Tak jak Verrerie niczego.Matrwiłabym się o dzieci, jak mąż da sam radę i ,że będą musiały wychowywać się bez matki, bez mojego przytulania, rozmowy...

nic z tych 20, ewentualnie 7

Niczegocnie zaluje..przewaznie cale swoje zycie staralam sie zyc tak by niczego nie zalowac... martwilabym sie tylko o dzieci/dziecko jak im bedzie bezemnie...

niczego z wymienionych. 

Tak jak aicik martwiłabym się o dzieci i żałowałabym że nie widze jak dorastają