« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruczers
mruczers

2012-02-10 20:18

|

Ginekologia

Globulki gyno pevaryl 50, brała któraś?

jakike są Wasze opinie na jego temat?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

chcesz je brac w czasie ciazy?? lekarz mowil ze mozna ale tylko w 1 trymestrze..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruczers

chcesz je brac w czasie ciazy?? lekarz mowil ze mozna ale tylko w 1 trymestrze..
Tak. Ponieważ lekarz mi je zapisał właśnie wczoraj, bo mam `maly` problem grzybiczy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

na takie problemy jest dobry Gynalgin, ale nie wiem czy mozna stosowac w ciazy. Ale jesli lekarz przepisal ci gyno pevaryl to chyba wie co robi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diablicapaulina

A duza jest ta grzybica?Czytalam ich opis, to take malo polecane ciezarnym. Ja mialam na poczatku grzybka, i lekarka mi gelifend przepisala. w pl pewnie jest dokladnie to samo tylko pod inna nazwa, bo to zwykly kwas mlekowy odpowiedzialny za wlasciwa flore bakteryjna pochwy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

Mi w ciazy lekarz zapisal Pimafucin i jak reka odjal:) to bylo cos miedzy 27-30 tc:D Clotrimazol w globulkach tez jest ok:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruczers

A duza jest ta grzybica?Czytalam ich opis, to take malo polecane ciezarnym. Ja mialam na poczatku grzybka, i lekarka mi gelifend przepisala. w pl pewnie jest dokladnie to samo tylko pod inna nazwa, bo to zwykly kwas mlekowy odpowiedzialny za wlasciwa flore bakteryjna pochwy.
tak jest podobno bardzo rozległa, pierw miałam natamicyna unia pomogło ale na krótko...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diablicapaulina

No to w takim razie faktycznie lekarz musial przepisac cos mocniejszego. Eh jakie to jest niesprawiedliwe, ze nas w ciazy ciagle jakies paskudztwa lapia, a prawie niczym nie mozemy sie leczyc :/

No to w takim razie faktycznie lekarz musial przepisac cos mocniejszego. Eh jakie to jest niesprawiedliwe, ze nas w ciazy ciagle jakies paskudztwa lapia, a prawie niczym nie mozemy sie leczyc :/
Zgadzam się to niesprawiedliwe. Ja stosowałam Gynalgin, Pimafucin, natamacynę a ostatnio nawet krem dopochwowy Gynazol( teraz chwilowy brak w aptekach).I ciągle wraca :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

No to w takim razie faktycznie lekarz musial przepisac cos mocniejszego. Eh jakie to jest niesprawiedliwe, ze nas w ciazy ciagle jakies paskudztwa lapia, a prawie niczym nie mozemy sie leczyc :/
Zgadzam się to niesprawiedliwe. Ja stosowałam Gynalgin, Pimafucin, natamacynę a ostatnio nawet krem dopochwowy Gynazol( teraz chwilowy brak w aptekach).I ciągle wraca :/
Mi Gynazol pomógł dwa razy na długi czas ale wtedy nie byłam w ciąży:P jest drogi ale fajnie że tylko raz się go używa:)