« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annam88
annam88

2011-10-12 11:43

|

Niemowlęta

Glosne dzwieki. Jak reaguja Wasze dzieci?

Glownie moje pytanie dotyczi katerek, policji i innych sygnalow. Myslalam, ze moja mala juz sie przyzwyczaila ale caly czas placze jak uslyszy ten sygnal. A dodam, ze mieszkamy obok szpitala, policli, strazy granicznej i pogotowia... wies mamy wszystkie sygnaly obok domu... Czy Wasze dzieci tez placza?? Czy moze im to minelo?

Odpowiedzi

Nigdy nie płakała na tego typu dźwięki. Nawet jak jesteśmy na dworze, na spacerze i obok przejeżdża pojazd na sygnale jakąś ją to nie interesuje, a jak śpi, to nie budzi się od tego. Na spacerach ogólnie nic ją nie budzi, żadne dźwięki, a w domu budzi się na krzyk dziecka, szczekanie psa (ale musi być blisko w miare) lub na...kichnięcie!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

u nas jest różnie. na karetki Marcin nie reaguje, raczej go to ciekawi. huki petard go rozbawiają do łez, im głośniej tym lepiej (jakieś dziwne dziecko mam). za to nienawidzi dźwięku miksera, maszynki do strzyżenia i mojej elektrycznej szczoteczki do zębów. do odkurzacza odnosi się z lekkim dystansem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona82

mój Kubus boi sie nagłych głosnych dzwieków.a to wszystko zaczęło się odkąd wystraszył się psa. byłam z nim u koleżanki, było lato wtedy, siedziałyśmy na podworku i maly chodził sobie. rzewrocił sie i chciał wstać a nad nim stańął wielki pies koleżanki. nie szczekał tylko chciał go polizac,a on w ryk, i od razu za bramą zaczął szczekąć głosno inny pies i wtedy sie rozwył na całego. i od tamtego momentu zawsze płacze gdy nagle coś słyszy głośnego.staram sie unikac takich sytuacji,no ale nie zawsze da rade.jak słyszy karetke,to wbija sie dosłownie w oparcie wozka, oczy mu prawie z orbit nie wyjda i banan w dół na buzi,ale ja go wtey tule i zagaduje i jakos jest ok....muzykę głosną uwielbia.

Mój zawsze się wzdryga strasznie na takie dźwięki, a jak śpi na spacerze i usłyszy taki dźwięk to budzi się od razu. Nie płacze przy tym, choć wcześniej mu się zdarzało, ale jakoś samo minęło.