« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamatomcia23
mamatomcia23

2014-05-18 21:07

|

Pozostałe

Gorączka u dziecka 38,4 zbijać?

Mój synek od dwóch dni miał goraczke utrzymującą się góra do 38,5,zbiłam mu paracetamolem w czopkach 125 mg,wczoraj miał już temperaturę 36,6 a dziś a właściwie teraz znów mu się podniosła do 38,4 i nie wiem czy podać mu tego czopka czy nie,nie chce go też tak lekami aszerować,jutro idę na wizytę do lekarza.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Można trochę zbić gorączkę lżej ubierając dziecko do snu, wykąpać w chłodniejszej wodzie, itd... Dawaj dużo wody do picia, no i w sumie nie wiem co jeszcze... Na lekach się nie znam, ale ja bym pewnie dała jeszcze trochę paracetamolu, mam taki w kroplach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela

Przyłoż mu do czoła zimne okłady jak mojemu nie pomagało to dawałam mu nurofen junior

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

oczywiscie ze zbijac po co ma sie dziecko meczyc , zrob mu jeszcze chłodne okłady na czoło

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

Do 38.5 się nie zabija tylko daje organizmowi powalczyć samemu, ja swojemu dziecku robiłam chłodne okłady, kapalam, Wit c, herbatka z cytryna i miodem itd, po co zaraz lekarstwa, zapytaj pediatre

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

Do 38.5 się nie zabija tylko daje organizmowi powalczyć samemu, ja swojemu dziecku robiłam chłodne okłady, kapalam, Wit c, herbatka z cytryna i miodem itd, po co zaraz lekarstwa, zapytaj pediatre

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

Taką temperaturę już bym zbijała. Dziecko od razu lepiej się poczuje, po co ma się męczyć. Okłady, kąpiele itp., pomagają tylko na krótką chwilę niestety.