hej iwonka. no powiem ci, że chyba nie ma czego zazdrościć, choć ogólnie nawet w ciąży mam super przemianę materii, i zaparcia zdarzają się rzadko, ale biegunka to nic miłego... jestem osłabiona, w żołądku mi bulgocze cały czas i boję się cokolwiek zjeść bo znów się zaczyna, taki stan w ciąży też nie może utrzymywać się długo... tobie kochana na lepszą pracę żołądka polecam siemię lniane, w ciąży można spokojnie pić i jest pomocne przy zaparciach. Powodzonka ;))

kurcze, to naprawdę współczuję, wiem że zaparcia to strasznie nieprzyjemna sprawa i potrafi być bolesna. niestety pewnie musisz unikać wielu produktów, warzyw i owoców które wywołują zaparcia. powodzonka. mam nadzieję, że siemię lniane przyniesie ulgę choć troszkę. napisz jak tam pozdrawiam ;))