ja miałam po 2 ciązy - nie wiedziałam że to to, stale coś mi tam przeszkadzało w końcu spytałam połozną jak była na wizycie i potwierdziła, w aptece dostałam 2 maści do stosowania jednoczesnie (poleciła farmaceutka- sama stosowała) i czopki, szybko się z tym uporałam :)

miałam po pierwszej i mam po drugiej.Objawiaja się bólem i krwawieniem przy zaparciach, więc po prostu muszę ich unikać.Pomaga higiena szarym mydłem i provag żelem/zamiast płynu do higieny intymnej/. Z czasem objawy słabną.

a wiec da sie z tym uporac bez koniecznosci wizyty u lekarza? mnie chyba zaatakowaly wlasnie po ciazy :( i chce sie tego dziadostwa jak najszybciej pozbyc