Tez wiele slyszalam o tych herbatkach ze niby nie wolno.
Ja pilam zawsze w ciazy tez i nic mi nie bylo.
Nie jestem zdania ze jakos zle wplywaja.
To moje zdanie nie wiem co inne mamy o tym mysla:)

ja nie wiedzac o niczym pilam herbate mietowa przez cala ciaze z moim mlodszym synem, teraz juz sama nie wiem. Bo kiedys dla mnie ziola to byly ziola - naturalne wiec dobre a tu okazuje sie ze nie bardzo.

Ja ostatnio jak miałam mdłości i wymioty to w szpitalu mi powiedzieli że jedyne co mogę to pić miętę i szczerze mówiąc piję tą miętę prawie codziennie bo mi pomaga na trawienie.
A odnośnie innych herbat, to w małej ilości wszystko wolno. Poza tym herbaty w torebkach są tak słabe,że każdą w normalnych ilościach można pić, bez obawy o szkodliwość.

ja tam myśle że mozna i pije nawet cole co podobno nie wolno .Tak szczerze jak bym miała słuchać sie do wszystkich rad i zakazów to bym padła jak mucha

Dla mnie mięta tylko pomaga na mdłości. Lekarz powiedział że jeśli mi pomaga to mogę spokojnie pić. A to co na opakowaniu napisane że nie można to tylko dlatego że badań nie mają