Wszystko jest dla ludzi. Picie kawy czy herbaty w ciąży z umiarem nie zaszkodzi.
Jeśli chodzi o herbatę to ja generalnie od bardzo dawna pije tylko kubek do sniadania. Z kawy w ciąży też nie rezygnowałam bo jak jej nie wypije to się aż źle czuje - to też jedną filiżanka dziennie. Za to przez z resztę dnia pije wodę niegazowana w dużych ilościach - o tym trzeba pamiętać bo kawa i herbata odwadniają.
Co do moich wyników są ok teraz i w poprzedniej ciąży też. A nie zażywalam żadnych suplementów, witamin ciążowych. Więc może nie ma co przesadzać? Choć każdy organizm jest inny.

o boniuniu herbate to ja żłopałam jak głupia :) zamiast kawy, tez jakieś 3 kubki i to duże dziennie. Dzień bez herbaty był dniem straconym :) nie jakąś mega mocną, ale tez nie bladziochę, tylko normalną słodka herbatkę. W sumie jak się zastanowię to była moja ciązowa zachcianka :)

zalezy od wyników krwi jesli masz dobre i nie masz anemii to można pic do woli , i jesli nie masz kłopotów z cisnieniem ;) herbata czarna zawiera teine jest w sumie tak samo mocna jak kofeina z kawy ;) wiadomo do 3 kubków dziennie powinno byc ok ;) byle by to nie byl główny napój w ciagu ciąży ....

Też się w ciąży nad tym zastanawiałam, bo kawę odstawiłam, czasem piłam ale jedną dziennie i to słabą rozpuszczalną ale herbaty piłam dużo i to czarnej mocnej. Potem się trochę przystopowałam i piłam max 2 dziennie.

Herbatę piłam i to dużo nawet 6 dużych kolo pół litrowych kubków dziennie i jedna kawę parzanona z tym ze herbatę zawsze parze krótko bo nie lubię za mocnej a kawę z 2 łyżeczek ciśnie w normie nie daj się zwariować wszystko z głową jak się będziesz źle czuć po takim napoju to zmniejsz ilość

piłam dużo, co prawda czarna herbata zawiera kofeinę ale na szczęscie dowiedziałam sie o tym pod koniec ciązy :) tylko njie rób ekstra mocnej , to wszystko, pi j pij pij, ja bym o szczerej wodzie nie wytrzymała, bez przesady