mysle ze najlepiej jak zapytasz swojego ginekologa prowadzacego poprzednia ciaze. kazdy organizm jest inny.
trzymaj sie cieplutko:*

strasznie Ci wspolczuje.....

a co dalej to tak jak.napisala kolezanka wyzej warto zeby lekarz Cie obejrzal i sprawdzil kiedy twoj organizm bedzie gotowy...

Jak dziewczyny, lekarz będzie wiedział najlepiej. Trzymaj się ciepło i wiesz, moja koleżanka tak miała a teraz ma bliźniaki. Wszystko będzie dobrze.

hey ja tez rodzilam naturalnie tylko ze w 23 tygodniu ciazy i wiem jak to jest stracic maluszka w zaawasowanej ciazy wiem co czujesz najwazniejsze bys nie byla sama....

a wracajac do tematu ja co prawda nie staralam sie o dziecko a mialam wpadke ale od pierwszego porodu minelo 2 lata.....

postaraj sie nie myslec o kolejnym zajsciu w ciaze wiem jak to brzmi ale wierz mi ..... bo im wczesniej zaczniesz sie starac bedziesz myslec o tym by tylko zastapic sobie miejsce w ktorym zylo twoje malenstwo...

odczekaj troszke dojdz do siebie... i jesli bedziesz gotowa psychicznie i fizycznie...


jesli bedziesz sie czula gotowa i twoj partner tez to wtedy jak najbardziej zacznijcie starania:)

Bardzo współczuje, na pewno traume przezylas, oby przy nastepnej ciazy wzystko przebieglo dobrze i bez komplikacji.
3tygodnie minely...no to radze poczekac az poczujesz sie gotowa

powiem tak, gdybym mogla juz zajsc w ciąże to bardzo bym chciala. czuje pustke.. starałam się zajść przez pół roku. niby wszystko było w porządku, ale okazało się ,że mała nie rosła. jak ją urodziłam miała 650g, o 700g za mało. łożysko nie przekazywało pokarmu, nie ukrywam ,lecz brzuch miałam na prawdę malutki..ale kazali mi sie nie przejmowac bo ja tez jestem drobna. po nowym roku bede szła na wizyte, popołogową . Zobaczymy co mi lekarz powie. Powiedzcie mi jeszcze..czy jesli powie mi ,ze mam odczekać pół roku , zacząć brać tabletki antykoncepcyjne a po pół roku je odstawić i się starać? Czy nie brać w ogóle i jak narazie zabezpieczać się tylko prezerwatywami ?