ja w sumie nie musialam tego brac bo tu w szpitalach co rano daja Ci wszytsko swierze ale mysle ze Ci wystarczy ;) w koncu nie bd siedziec w szpitalu Bog wie jak dlugo:))

Ja też podkładów nie musiałam brać,bo dawali ale chyba wystarczy tyle co masz.A tych podpasek poporodowych to miej ze 3,4 paczki...Ja miałm 3 i mi mąż dowoził jeszcze,no ale my byliśmy tydzień w szpitalu,to mi brakło...Wez sobie ze 3 to najwyżej ci zostanie:-)A majteczek spokojnie ci starczy....Powodzenia:-)))

Podpaski dostalam w szpitalu,a gaciorkow mialam chyba 4 czy 5 par (tak byly zapakowane)a i tak zuzylam 2.Nie krwawilam zbyl mocno naszczescie.

najgorszy jest pirwszy dzien po porodzie, leje sie z ciebie jak nie wiem, pozniej juz jest znosnie... co nie oznacza ze z Toba tak moze byc :)
ja w pierwszy dzien po porodzie dostalam od poloznej taki mega podklad ;p i zuzyłam 4, na kolejne dni mialam juz podpaski te maxi (w szpitalu zuzyłam dwie paczki)

ok dzięki kochane :*

u nas podkłady dawali, więc swojego ani jednego nie wykorzystałam. ja miałam tylko 4 pary majtek, ale i tak nie kazali mi nosić, a jeśli już to zawijać pod ranę (miałam cc). i z tego co wiem, to w niektórych szpitala nie pozwalają żadnych zakładać bez znaczenia jaki ma się poród. ale 9 par, w razie czego, wystarczy Ci spokojnie :)

Takie wkłady powinni ci dawać świeże w szpitalu i możesz sama nawet o nie prosić jak się skończą. A Te majteczki to nie wiem jakie dokładnie masz, ale ja miałam takie z siateczki to wszystko mi się kisiło w nich. Nie polecam, ale wiem, że są różne rodzaje. :)

do szpitala na spokojnie wystarczy ;) pewnie w domu bedziesz musiala podklady dokupic ;)