Oliwia ogólnie nie lubi kaszek, ale znalazłam taką która przechodzi przez gardło - nestle zdrowy brzuszek, dodaje jej na noc i rano troszkę więcej jako płynną kaszę

miałam też zadać podobne pytanie :)

mój też do tej pory nie lubił kaszek, ale od jakiegoś czasu już je. Ja mieszam mleko z kaszką, na noc na 180 ml dwie miarki kaszki, a w ciągu dnia do każdego mleka też dodaję albo jedną albo dwie kaszki mleczno ryżowej (czyli biorę że dwie miarki kaszki zamiast jednej mleka modyfikowanego)

rano je mleko z kaszą manną, po poludniu jeśli nie chce zjeść obiadu dostaje mleczko z kaszą ryżową lub kukurydzianą i wieczoem to samo. w nocy samo mleko. czyli 2 3 razy dziennie 

ale to dlatego,że je 3 lub 4 :)