ja podawałam infacol jak synek miał kolki , tak jak pisało na opakowaniu jedna miarke przed kazdym jedzeniem i bez konsultacji z lekarzem .
Ale twoj synek meczy sie przy tej kupce?

troche steka wiecej, i wogole zrobil sie strasznie placzliwy mam wrazenie ze to przez kupe.

ale ma kolki?
jeśli nie to nie ma potrzeby podawaniu mu leku!
Dopiero jeśli bedzie płaczliwy itp podaj infacol....ja np podaje mojemu jak widze że jest niespokojny.....ale też nie daje co karmienie tylko ze 2 razy-z rana i z wieczora i tyle!
Inna sprawa jak dziecko ma kolki....

Kolki nie mial i nie ma, marudny jest przed kupa zauwazylam i mniej baczkuje, a tam jest napisane ze pomaga w puszczaniu baczkow, moze to go meczy.Masuje brzuszek podginam nozki ale to nie wiele bo ciagle marudzi nie wazne czy dzien czy popludnie, wiec to nie kolki.

Tak Infacol jest też na bączki, dziecku łatwiej jest się 'wypierdzieć' po nim, w tym powinno pomóc, a co do konsultacji lekarskiej, to lek ten nie jest wogóle wchłaniany przez jelita, więc jest wydalany całkowicie i nie trzeba konsultować podawania go z lekarzem. Ja bym w sumie zapytała po prostu farmaceutki co poleca w takim przypadku.

Ja podaję infacol i nie rozmawiałam z lekarzem na ten temat. Podawałam małej przed zaśnięciem i czasem w dzień.

to w trakim razie spokojnie możesz go podać....powoduje ze jelita lepiej pracują...i nie musisz podawać go ciagle...podaj ze dwa razy i zobacz jakie sa efekty....

Właśnie regularne podawanie ukazuje skuteczność, poprawę widać dopiero nawet po 2-3 dniach, i w zaleceniach jest, żeby podawać miarkę przed każdym jedzeniem. Ja trzymałam się zaleceń. Myślę, że takie podawanie raz tak raz nie, nie przynosi pożądanych efektów, ale to moje zdanie.

Infacol stosuję dokładnie jak na ulotce. Pomaga na robienie kupki i pierdzenie. Dziecko jest wreszcie spokojne! Po 3 dniach stosowania są efekty.