« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania20711
ania20711

2012-08-03 22:22

|

Pozostałe

Interpretacja wyników TSH - pomocy

Byłam w tygodniu u gin i kazała mi zrobić badanie TSH.
I powiedziała że u kobiet starających się o dzidziusia TSH powinno wynosić max 2,5 uU/ml.
Dzisiaj odebrałam wynik i wynosi 2,9 (czyli więcej niż powinno być), ale obok wyniku w nawiasie pisze [0,27 - 4,2]. Według nawiasu to mój wynik jest wporządku.
I zgłupiałam bo nie wiem czy słuchać tego co ona powiedziała, czy tego co jest na wydruku po badaniu.
Miała któraś z Was podobnie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kinsit

Masz dobry wynik, ja choruje na niedoczynność tarczycy i jak zaczęliśmy się starać o maleństwo to tsh miałam w granicach 3

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania20711

ja miałam na początku ciąży 2,48 tylko nie wiem czy tych samych jednostek - było to wskazanie by brać Eutyrox. O dzidziusia nawet się nie staraliśmy, zaszłam w ciążę za pierwszym podejściem;)myślę ze znaczenie mają tu też tf3, ft4 byłaś u endokrynologa z wynikami?
tylko te tsh kazała mi zrobić
a u endo nie byłam, powiedziała że jak bedzie powyżej 2,5 to wtedy do endo , ale kuźwa nie wiem bo według nawiasu jest ok

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

nawias cie powinien jak najmniej interesowc to sa normy a wiadomo jak w kazdym badaniu 1 norma jest najlepsza a ta wysoka juz alarmujaca... ja mam niedoczynnosc tarczycy i musialam zbic ja do ponizej 2 by zaczac strac sie teraz o ciaze i bedac w ciazy wynik nie moze mi przekroczyc 2,5... tak wiec idz do endokrynologa i niech ci przepisze hormony i bedzie git...znajoma tez niby zrowa nigdy na tarczyce nie chorowala i milam wynik 3.0 i musila zbic tabsami by muc zajsc w ciaze..3 lata sie strali a jak zbila wynik tak odrazu zaciazyla

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loonah

To ja tu chyba jestem jakaś nienormalna ;) Z Patrykiem co prawda TSH miałam niskie, bo 1,6 jak zaszłam (2 cykl starań). Ale "Bartek wpadka" powstał przy TSH 3,5, byłam akurat świeżo po badaniu. Póki co wg badań usg rozwija się bardzo dobrze :)

Idź z tym wynikiem do gin, jak zaleci brać leki to nie zaszkodzi, tsh sobie trochę spadnie i to nawet lepiej, bo w ciąży się automatycznie podnosi, a to dla dziecka nie za dobrze.