Ja po 36 tc mialam co tygodniowe wizyty

Ja też mam termin na 14 lipca i ostatnia wizyta 4.07... I mam mi dać skierowanie do szpitala na 18.07 jak nie urodzę... Poprzednie 2 wizyty co 2 tygodnie... Teraz mam tydzień odstępu...

anja23 a jak się czujesz? masz już jakieś objawy zbliżającego się porodu? U mnie jak na razie wszystko w porządku i tak się zastanawiam kiedy się coś zacznie dziać :)

Jakiś czas temu miałam kłucie w kroczu okropne, bolesne, ucieszyłam się że to może już i wszystko przeszło... Nic mnie nie boli, brzuch wysoko, czop nie odchodził, żadnych skurczy nawet malutkich:( Przenoszę napeweno... A u Ciebie jak?

A co będziesz miała? Bo ja chłopca i słyszałam że chłopcy lubią dłużej posiedzieć:)

ja jestem w 32tc a wizyty mam teraz co dwa tygodnie

anja u mnie jak na razie też nic się nie dzieje. Czasami tylko jak trochę pochodzę to czuje, że mi tak ciśnie w dole brzucha ale tak poza tym to nic. Obawiam się, że jeszcze trochę pochodzę zwłaszcza, że brałam przez dłuższy czas leki przeciwskurczowe a słyszałam, że po nich może długo nie być żadnych skurczów. A ma być chłopiec :) już nie mogę się doczekać kiedy wreszcie go zobaczę :) Jak już coś będzie się działo u Ciebie to pisz :)

Ja wizytę miałam 22 czerwca, ostatnią mam ustaloną na 6 lipca. Termin na 11 ale prawdopodobnie będzie cesarka przez ułożenie miednicowe dziecka i tak czekam i się zastanawiam czy do 6 wytrzymam. A skurcze niby są, niby ich nie ma. :)

Zapomniałam dodać, że poprzednie wizyty miałam co 3 tygodnie, wcześniej co 4. Tylko teraz już krótsza 2 tygodnie. Też myślałam że będzie częsciej, a tu nic z tego.

ja na początku co 3 tyg,po 30 tyg co 2 kazał przychodzić a od 37 co tydzień.