« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
audrey

2010-11-05 18:44

|

Noworodki

Jak czyścicie uszka swoim maluchom? Kupujecie te patyczki z ogranicznikiem?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Podobno nie można nic wkładać dziecku do ucha pod żadnym pozorem i po to są te ograniczniki więc ja czyszczę tylko małżowinę uszną żeby była sucha. Niestety synkowi często woda nalewa się do uszu bo tak chlapie z radości podczas kąpieli że to jest nie uniknione ale i tak nie czyszczę mu uszu w środku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Ja kupiłam patyczki z ogranicznikiem ale nie wiem jak będę czyściła uszka, pewnie się dowiem po wizycie położnej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Dzieciom czyści się tylko małżowinę, nie wkłada się nic do środka i ja tak robię.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera

Ja, owszem, kupiłam patyczki z ogranicznikiem- a raczej mąż kupił i używamy ich, ale bynajmniej nie do uszu.
Uszka tak jak nosek czyszczą się same- przemywamy tylko wacikiem małżowinę z zewnątrz i za uszkiem wacikiem z wodą przegotowaną przed kąpielą i tyle.
A patyczków używałam do przemywania pępuszka jak jeszcze był i czasami do oczyszczenia oczek- jak się takie kuleczki czy śpiochy robią w kącikach, ale spokojnie możesz sobie darować taki zakup.

ja wycieram uszy rogiem od ręcznika .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilly

Ja mam te patyczki z ogranicznikami i nimi czyszczę uszka synkowi:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

niby nie powinno się nic wkładać do ucha niemowlaka, ale ja raz w tyg czyszczę patyczkiem z ogranicznikiem bo sporo miodku się zbiera, a codziennie podczas kąpieli czyszczę małżowinę palcem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Ja kupuje wlasnie te specjalne. Sa one tak stworzone, by tylko osuszyc ucho z zewnatrz. Nie dopychasz woskowiny do srodka, bo przez to moglyby sie zatykac uszka. W srodku moglaby sie kula woskowiny zrobic. Tak miala kiedys moja znajoma i musial czyscic to laryngolog. Powiedzial, ze to od tych zwyklych paleczek. Te z ogranicznikami sa ok i nie spenetrujesz za bardzo uszka. Bo innymi to bym sie nawet bala...